Kinga Zacharska umieszcza w kardach niezapomniane chwile. Zobacz jej zdjęcia [GALERIA]

Pani Kinga mieszka w Świeciu. Na co dzień zajmuje się fotografią. Jest to nie tylko jej praca, ale przede wszystkim styl życia

Kinga Zacharska

Już w dzieciństwie obserwowała swojego tatę, który był pasjonatem fotografii. - W moim domu zdjęcia były bardzo ważne. Rodzice regularnie je wywoływali i katalogowali – wspomina. W pewnym momencie zastanawiała się, czy pójść do szkoły artystycznej, jednak wybrała finanse i rachunkowość i przez kilka lat pracowała w kilku bankach. W międzyczasie cały czas regularnie robiła zdjęcia. Kiedy została mamą jej pasja zasiana w młodości zaczęła kiełkować. -Fotografowałam swoje dziecko, a z czasem zaczęłam się szkolić i robić domowe sesje dla moich najbliższych. Zainwestowałam w lepszą lampę, dobry aparat i kiedy po raz drugi zostałam mamą, to robiłam zdjęcia jeszcze częściej – opowiada. Z czasem osiągnęła taki poziom wiedzy i umiejętności, że postanowiła zająć c się tym zawodowo.

Pani Kinga wykonuje różne sesje, takie jak noworodkowe, ciążowe, roczkowe, dziecięce i rodzinne. - Bardzo lubię sesje noworodkowe. Mam wtedy zaszczyt zająć się największym skarbem rodziców, czyli ich nowo narodzonym dzieckiem. Bardzo też lubię przygotowania do sesji – przygotowywanie aranżacji i dodatków do sesji. A najbardziej lubię oczywiście zadowolenie klientów - wyznaje. Wyznaje, że każda sesja jest inna i relacje z klientami są zawsze swobodne i przyjacielskie. - Bardzo się cieszę, kiedy mogę uczestniczyć w życiu rodziny. Zdarzyło się, że zgłosiła się do mnie para na sesję ciążową, później niemowlęcą, a niedawno na roczkową – opowiada.

Szczególnie staram się uchwycić interakcje pomiędzy członkami rodziny. Takie niepozowane zdjęcia, kiedy patrzą na siebie albo rozmawiają są najbliższe mojemu sercu – podkreśla. Fotografia to nieodłączna część jej życia. Robi zdjęcia profesjonalnym aparatem, a przy każdej okazji telefonem. W wolnej chwili czyta o kadrowaniu i retuszu albo szkoli się online. Swoje prace regularnie zamieszcza na stronie facebookowej Kinga Zacharska Fotografia