Reklama

Bus wypadł z drogi i stoczył się niemal na tory. Było niebezpiecznie

Kierowca renault master najadł się strachu, kiedy jechał drogą prowadzącą wzdłuż torów kolejowych. Jest ślisko i stracił panowanie nad pojazdem

Dziś o godz. 13.10 służby dostały informacje o zdarzeniu na lokalnej drodze w Dubielnie (gm. Jeżewo). - Kierowca busa marki renault master wpadł w poślizg, zjechał z drogi i stoczył się ze skarpy - informuje Marcin Borucki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu. - Pojazd zatrzymał się obok torów, ale był bardzo blisko. Zgłosił nam, że blokuje przejazd - dodaje. 

Na szczęście nikomu z dwóch podróżujących osób nie ucierpieli. Żaden pociąg nie przejeżdżał akurat tą linią, a na czas działań służb (około 1.5 h) ruch został wstrzymany. - Na miejsce zostali zadysponowani strażacy ochotnicy z Dubielna, z Jeżewa oraz JRG ze Świecia. Postawiliśmy samochód na koła i kierowca odjechał w bezpieczne miejsce, gdzie dalej czynności prowadziła policja. 

Reklama

zdjęcie ilustracyjne

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama