
To już pewne. W Grupie Osiedlu obok jednostki wojskowej i nowej kotłowni, powstanie targowisko. Zostało stworzone z myślą o ponad 1 tys. okolicznych mieszkańców
Ustawa Sejmu z 29 października 2021 r. o ułatwieniach w prowadzeniu handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników, nakłada na włodarzy polskich gmin obowiązek wyznaczenia miejsca do prowadzenia handlu i ustanowienia jego zasad w formie regulaminu.
- 28 kwietnia Rada Gminy Dragacz uchwaliła regulamin handlu i przekazanie działki gminnej pod lokalizację nowego targowiska - mówi Anna Ośko, zastępca wójta gminy Dragacz. - Będzie to plac należący do gminy, przy nowej kotłowni w Grupie Osiedle. W okolicy mieszka tam ok. 1 tys.mieszkańców - to głównie warunkowało wybór miejsca. Dodatkowo ważna była dostępność gminnej działki, odległość od Grudziądza, gdzie są inne atrakcyjne targowiska i bliskość terenów rolniczych. Wpierw jednak ukończymy tam inwestycję budowy kotłowni wytwarzającej ciepło dla osiedla, podjętą po odcięciu się jednostki wojskowej od tego zadania - dodaje.
Jak mówi urzędniczka, targowisko nie powstanie wcześniej jak jesienią, ponieważ teren trzeba uporządkować i uzbroić go. - Z Polskiego Ładu otrzymaliśmy ok. 60 tys. zł na zakup elementów do stworzenia jego architektury - mówi Ośko. - Zobaczymy jak będzie się tu rozwijał handel. Zrobiliśmy to z obowiązku, ale głównie dla sprawdzenia jak zareagują tutejsi mieszkańcy - kończy.
Obecnie w tym miejscu odbywa się handel produktami rolnymi z samochodów. - To taka namiastka targowiska - mówi pani Anna, mieszkanka z bloku obok. - Po większe zakupy jeździmy z mężem do Grudziądza, na hurt. Są tam lepsze ceny, ale codzienne warzywa kupujemy od tych rolników z samochodu. Nie mam zdania czy tu się przyjmie targowisko w piątki i soboty. Być może i tak, ale pewnie w inne dni dalej utrzyma się codzienna sprzedaż z aut. Uważam, że radni przed podjęciem takiej decyzji najpierw powinni zapytać ludzi. Mnie nikt nie pytał, nie wiem żeby było jakieś spotkanie z mieszkańcami, a z sąsiadkami dowiedziałyśmy się o tych planach z plotek i internetu - kończy. Inna mieszkanka, pani Ewa chwali pomysł jednak głośno się zastanawia: - Dobrze, że tak robią, zobaczymy czy się przyjmie, pytanie jak gmina chce zachęcić, żeby rolnicy tu przyjeżdżali i kto będzie tu sprzątał, bo zwykle po targowiskach jest bałagan, a to jest czyste osiedle - kończy.
Uchwalony przez radnych gminnych regulamin zakłada pracę targowiska przez cały rok, w piątki i soboty, w godz. 6-12. Może być prowadzony na nim handel obnośny, obwoźny i straganowy. Każdy ze sprzedających musi mieć upoważnienie wójta gminy, który sprawuje formalny nadzór nad miejscem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A może jak się nie przyjmie rynek czy bazar to jakieś mini dino czy biedronka.
Dobry pomysł na wsparcie lokalnych rolników i udogodnienia dla mieszkańców,po co mają w korkach jechać po zakupy do Grudziądza. Mam nadzieję, że docenią inicjatywę i będą kupować lokalnie. Przydałby się jeden dzień targowiska w godzinach popołudniowych w tygodniu z myślą o osobach pracujących.