
Według oficjalnych danych w powiecie świeckim przebywał obecnie 418 osób, które uciekły przed wojną z Ukrainy. Schronienie znaleźli w miejscach zgłoszonych przez starostwo wojewodzie. Nadal nie wiadomo ilu uchodźców przebywa w prywatnych domach
Na początku wojny powiat świecki deklarował, że ma miejsce dla 530 Ukraińców.
- Ta liczba zmniejszyła się do 419 po ogłoszeniu przez rząd specustawy i w związku z brakiem przepisów regulujących wynajem miejsc uchodźcom przez ośrodki hotelowe - mówi Zbigniew Semrau, kierownik wydziału bezpieczeństwa i transportu publicznego w Starostwie Powiatowym w Świeciu.
Początkowo mowa była, że właściciele miejsc noclegowych mają otrzymywać 120 zł dziennie za zagwarantowanie pobytu uchodźcy. Specustawa mówi natomiast, że osoby prywatne, które przyjmą obywatela Ukrainy do własnego domu otrzymywać będą dziennie przez dwa miesiące po 40 zł.
- Żadna firma nie jest za taką kwotę utrzymać hotelowego gościa, zapewnić mu wyżywienia, opłacić media i pracowników - mówi Zbigniew Semrau. - Nadal więc czekamy na rządowe rozwiązania. Z ośrodkiem w Terespolu, który wcześniej był miejscem izolacji w czasie pandemii, obowiązuje nas umowa sprzed dwóch lat. W jej ramach płacimy 109 zł za pobyt jednej osoby przez dobę. Wszystkie ośrodki, którymi dysponujemy są już zapełnione. Zostało właściwie tylko jedno miejsce - dodaje.
W ośrodku w Terespolu Pomorskim przebywa teraz 145 osób, w ośrodku Perła w Tleniu - 150 osób, w pensjonacie Laura w Dworzysku - 55 . Hotel Vistula przyjął 58 osób i wstrzymał się z przyjęciem kolejnych. Zajętych jest też 13 z 14 dostępnych kwater w Polskim Konopacie.
Na przyjęcie uchodźców przygotowują się gminy z powiatu świeckiego, które zadeklarowały, że w swoich zasobach mogą zakwaterować łącznie 230 osób. Przykładowo gminy Jeżewo i Dragacz przygotowują na ten cel budynki, w których niegdyś mieściły się szkoły, a gmina Warlubie oferuje świetlice wiejskie. Dodatkowo zgłosiły się osoby prywatne, które w swoich domach mogą dać schronienie 320 uchodźcom.
Nadal nie wiadomo jednak, ilu jest uchodźców, których na własną rękę ściągnęli do siebie mieszkańcy powiatu. - Od dzisiaj uchodźcy z Ukrainy mogą starać się o wydanie numeru PESEL i w tym celu będą zgłaszać się do USC w gminach, w których mieszkają. Sądzę więc, że sytuacja niebawem się wyjaśni - mówi Zbigniew Semrau.
Fot. Arch. MB
Zdjęcie wykonane, gdy do ośrodka w Terespolu Pomorskim dotarli pierwsi uchodźcy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Plebanie mają takie duże domy katechetyczne niech w końcu pokażą katolickie miłosierdzie i otworzą plebanie dla dzieci kobiety uciekajacych przed wojną. Bo może nas też takie piekło spotkać!
W pierw sprawdź a później pisz przekaz dnia GW
Co to za głupota, żeby płacić tyle samo za osobę jak podczas pandemii. Przecież wtedy mogła być w pokoju tylko jedna osoba. Teraz pokój zajmuje cała rodzina. Czy ktoś to liczy? 145 osób razy 109PLN to prawie pół miliona miesięcznie. Nasze miasto to ma jednak gest!
Zgadzam się w 100 % !!! Napakowali ich jak śledzi, wszystko dla kasy. Nasz hotel Vistula to samo, w końcu mają klientów. Na układy nie ma rady.
Jakie ośrodki prowadzone przez powiat? Przecież Tleniem zajmuje się gmina Osie, która wzięła na siebie cały ciężar pomocy. Nie piszcie głupot, a zajmijcie się takim np Lnianem czy Bukowcem, gdzie od miesiąca nie kiwnieto palcem.
Chyba nie masz pojęcia ile osób jest w innych gminach, najpierw pomyśl, zorientuj się, potem pisz mądralo