Reklama

Wielkie pieczenie pierników przez wolontariuszy, dzieci z Domu Dziecka i harcerzy [ZDJĘCIA]

Celem akcji było nie tylko pieczenie pierników, które trafią do podopiecznych bydgoskiej onkologii, żeby osłodzić im przedświąteczny czas, ale również integracja harcerzy, mieszkańców powiatu i dzieci z Domu Dziecka

W piątek (3 grudnia) w restauracji Biała Perła w Niewieścinie miało miejsce niecodzienne spotkanie i charytatywna akcja zainicjowana przez wolontariuszy Stowarzyszenia Polska 2050 powiatu świeckiego. Tego popołudnia integrowali się harcerze, dzieci z domów dziecka w Chełmnie i Unisławiu oraz osoby chętne, które zgłosiły się do udziału. Około 100 osób stanęło przy wspólnym stole, żeby w szczytnym celu robić i ozdabiać pierniki. Nad prawidłowym przebiegiem prac czuwali cukiernicy: Sylwia Baumgart, Malwina Grzybek oraz lokalny szef kuchni Kamil Rzeźnikowski.

- Małymi krokami zbliża się świąteczny czas Bożego Narodzenia. To czas magiczny, pełen dobrych gestów, ale i charakterystycznych smakołyków i aromatów - mówi Leszek Naskrentzki ze Stowarzyszenia Polska 2050. - Stąd nasz pomysł na pieczenie pierników, które trafią między innymi do podopiecznych Centrum Onkologii w Bydgoszczy. Mamy nadzieję, że chorym umili to przedświąteczny czas, a dzieci ucieszą się z naszych upominków - dodaje. 

- To była naprawdę ciekawe przeżycie. Inicjatywa bardzo dobrze przygotowana pod względem organizacyjnym. Każdy z uczestników otrzymywał fartuszek. Nikt nie wyszedł głodny, bo dla dzieciaków była pizza i słodkości. Uczestnicy z wielkim zaangażowaniem lepili i ozdabiali pierniki. Jestem pod dużym wrażeniem inicjatywy - mówi jeden z uczestników. 

Pierniki w poniedziałek trafią do pacjentów bydgoskiego szpitala.

zdjęcia: Michał Miler oraz Jarosław Świątek

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do