Reklama

Śpieszył się do domu i wpadł w ręce policjantów. Okazało się, że nie powinien siadać za kierownicą

Mieszkaniec gminy Dragacz wracał do domu i już niemal był na podwórku, kiedy do kontroli zatrzymali go policjanci. Mężczyźnie zatrzymane zostało prawo jazdy, a o dalszym losie zdecyduje sąd

Wczoraj policjanci patrolujący drogę w Wielkim Lubieniu (gm. Dragacz) mierzyli prędkość kierowców. Do kontroli zatrzymali 45-letniego kierującego samochodem osobowym opel. - Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość, ale okazało się, że ma na sumieniu coś więcej - mówi Damian Ejankowski z KPP w Świeciu. Zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenie policjantów. Wykonali badanie trzeźwości. Alkomat wskazał, że mężczyzna ma w organizmie prawie 1,5 promila alkoholu, więc nie powinien siadać za kierownicą swojego samochodu. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem.

Kodeks karny za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości przewiduje karę do 2 lat więzienia i utratę uprawnień do kierowania nawet na 10 lat.

zdjęcie ilustracyjne

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do