
Po artykule o problemach w oskiej przychodni z rejestracją i dostępem do lekarza dyrektor Maciej Czuryło deklaruje usprawnienie jej działalności. Pomocne w tym mogą okazać się uwagi i propozycje naszych Czytelników, które przekazaliśmy dyrektorowi
Artykuł (przeczytasz tutaj) wywołał ogromne zainteresowanie i blisko 80 komentarzy o pracy przychodni. Wiele krytycznych. Nie brakowało jednak pozytywnych opinii, doceniających pracę i zaangażowanie lekarzy i pielęgniarek. O ustosunkowanie się do uwag i propozycji Czytelników poprosiliśmy dyrektora Macieja Czuryło.
– Problemy z podstawową opieką zdrowotną ma większość przychodni. Liczba pacjentów rośnie, a ilość personelu maleje. W Polsce mamy najmniejszą ilość lekarzy na 1000 mieszkańców w UE. Brakuje ich szczególnie do pracy w POZ. Rozumiem frustrację chorych, którzy nie mogą zarejestrować się do lekarza, za co przepraszam. Jeśli pod opieką przychodni znajduje się 5000 osób i w sezonie infekcyjnym zachoruje tylko 10% z nich to 500 osób nie jesteśmy w stanie przyjąć w ciągu jednego, a nawet trzech dni. Proszę o wyrozumiałość. Nie mogę jednak pogodzić się z formą wyrażenia opinii, która polega na obrażaniu personelu. Większość z pań od wielu lat pracuje na rzecz przychodni i pacjentów z gminy Osie. Wykonują ciężką i wielokrotnie niedocenioną pracę – mówi dyrektor.
– Przychodnia w Osiu spełnia wymagania NFZ, który przewiduje 2500 pacjentów pod opieką jednego lekarza. Staram się jednak znaleźć i namówić do pracy kolejnych, efektem czego jest choćby zatrudnienie dr Witulskiej. Będę szukał dalej. Jeśli chodzi o szczepienia i przyjęcia dzieci zdrowych prowadzona jest rozdzielczość godzinowa, czyli na terminy szczepień nie są umawiani i rejestrowani chorzy. Proszę o przestrzeganie umówionych terminów. Możemy rejestrować na dalsze dni, ale mogą wówczas być problemy z rejestracją na bieżący dzień, bo miejsca będą zajęte wcześniej. Często przy wcześniejszej rejestracji istnieje problem nie zgłaszania się na umówione wizyty. Jeśli nie możemy chorego przyjąć w bieżącym dniu, ma on prawo zarejestrować się na najbliższy wolny termin. W wyniku konsultacji społecznych wprowadziliśmy rejestrację godzinową, która została pozytywnie przyjęta przez większość chorych – uzupełnia Maciej Czuryło.
– Zamawianie powtórek leków jest możliwe codziennie telefonicznie, osobiście i pisemnie do godziny 10.30. Zamówione w ten sposób recepty są do odbioru po godzinie 12.00 danego dnia. Po godzinie 10.30 można je zamawiać w formie pisemnej; kartkę z danymi należy przekazać pielęgniarce lub rejestratorce. W celu usprawnienia tego systemu (zapewnienia ochrony danych osobowych) możemy zainstalować skrzynkę, do której będzie można wrzucić tę kartkę. Recepty zamówione w ten sposób są do odbioru w dniu następnym po godzinie 12.00. Testujemy wprowadzenie rejestracji internetowej. Pomyślę też o stronie internetowej przychodni i zwiększeniu liczby dni z pobieraniem materiału do badań laboratoryjnych – podsumowuje dyrektor Czuryło.
O opinię poprosiliśmy też wójta gminy Osie Michała Grabskiego. – Problemy przychodni są mi znane. Rozmawiałem o nich z dyrektorem Czuryło. W dużej części wynikają z trudnej sytuacji służby zdrowia m.in. braku lekarzy, niedofinansowania, nadmiernej biurokratyzacji. Nie wpłynęły do mnie żadne oficjalne skargi na jej funkcjonowanie czy zarządzanie. Samorząd wspiera, także finansowo, przychodnię. Liczymy, że planowane przez jej dyrektora zmiany przyczynią się do poprawy sytuacji, w tym ułatwień w rejestracji – podkreśla Michał Grabski. Do tematu wrócimy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
życzę powodzenia:)
Dzisiaj dzwoniłem przez 1 godzinę i nikt nie odebrał. Faktycznie jest poprawa.
Nic jak na razie się nie zmienia, a wójt dobrze wie o skargach.
Dokladnie Wójt wie o tym i to na pewno sie nie zmieni bo ludzie ktorzy rzadza celowo mowia ze nie wplywa skarga a nawet jesli ktos ja wnosi to jest tak jakny jej nie bylo proste. Dzwonilem dzisiaj tez ponad h i nic . Poruszyc mozna nawet inwestycji boiska w Osiu to jeat dopiero kabaret ale to inny temat polecam poruszyc.
Niespełnione obietnice sa rzeczy których nie da zmienić i ludzie którzy sie nie zmieniają ! dalej będzie tak samo szkoda zachodu.
Kolejne obietnice
Glupie pierdolenie.
Wczoraj (poniedziałek) dodzwoniłem się w 5 minut. Pozdrawiam
A może czas zmienić obsadę w Urzędzie Gminny
Skoro jest taki problem to dlaczego nikt oficjalnie nie zgłosi skargi do Wójta bądź też do Dyrektora Przychodni? Brak odważnych czy brak argumentów?