
Już drugiego dnia rosyjskiej agresji na Ukrainę ceny zbóż w Polsce gwałtownie wzrosły i nie wydaje się, by miały się zatrzymać. - Tylko czekać na gigantyczne ceny chleba. Wszyscy odczujemy tę wojnę - mówią rolnicy.
Eksport pszenicy z Ukrainy został wstrzymany z powodu wojny. To spowodowało lawinę skutków. - Zawsze mówiło się, że Ukraina jest spichlerzem Europy - mówi Karol Lewandowski z Gospodarstwa Rodzinnego Lewandowscy z Niewieścina (gm. Pruszcz). - Ukraina była jednym z głównych eksporterów pszenicy na Świecie To, co się obecnie dzieje w tym kraju mocno wpływa nie tylko na polski rynek, ale również na ten światowy. Wojna wybuchła w czwartek, 24 lutego, a ceny pszenicy poszybowały w górę już w piątek. W weekend wszyscy rolnicy żyli w niepewności. W poniedziałek widać było już dalszą tendencję zwyżkową - dodaje.
Można powiedzieć, że ceny zbóż zmieniają się nie tyle z dnia na dzień, co nawet z godziny na godzinę. Rok temu cena pszenicy w skupie wynosiła około 750 zł za tonę. W zeszłym tygodniu sięgała już 1400 zł, a w poniedziałek (7 marca) w niektórych punktach w Polsce dochodziła już nawet do 2 tys. zł.
- Ci, którzy sprzedali pszenicę zaraz po żniwach, albo chociaż na kilka dni przed wybuchem wojny teraz bardzo żałują - mówi Kornel Marunowski, rolnik z Łowinka (gm. Pruszcz). - Najgorsze jest to, że niektórzy zakontraktowali sprzedaż pszenicy jeszcze przed 24 lutego po starych cenach. Co teraz zrobią? Nie wiem - dodaje.
Wzrost cen zbóż nie cieszy nawet tych rolników, którzy jeszcze nie oddali swoich zapasów do skupu. - Co z tego, że cena pszenicy skoczyła, jak przy obecnym wzroście cen nawozów, to nadal tyle, co kot napłakał - mówi Kornel Marunowski. - Tydzień temu saletra kosztowała około 3 tys. zł, rok temu około 1 tys. zł. Dziś słyszałem, że jeśli się pojawi u producenta (Anwil Włocławek), będzie kosztowała około 7 tys. zł. Jeśli się pojawi…, bo na razie z powodu wstrzymania dostaw ze Wschodu jest niedostępna - dodaje.
Rolnicy mówią, że takie drastyczne podwyżki odbiją się nie tylko na nich, ale i na konsumentach. - Wszyscy zapłacimy za tę wojnę - mówi pan Kornel. - Jak tak dalej pójdzie, to bochenek chleba kosztować będzie 10 zł - dodaje.
Podrożała nie tylko pszenica, ale też inne zboża. Kukurydza sucha rok temu kosztowała między 1 tys. zł a 1,1 tys. zł za tonę. Obecna cena to około 1,7 tys. zł. Za tonę rzepaku pod koniec października dostać można było 3 tys. zł plus Vat, teraz cena sięga 4,2 tys. zł netto.
- Moje gospodarstwo skupia się na hodowli trzody chlewnej - mówi pan Kornel. - Zboża uprawiamy głównie na własne potrzeby. W tej sytuacji jednak żal karmić świnie pszenicą. Zamierzam ją sprzedać i kupić żyto - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Myślę że jak chleb będzie kosztować 10 zł i i tak ludzie nadal będą marnować żywność ,kupować w nadmiarze i wyrzucać na śmietnik.
Przez jaką wojnę?! Znowu temat zastępczy naszego tragicznego rządu. Do tego doprowadziło rozdawnictwo pieniędzy te wszysytkie programy plus oraz rozdawanie kasy i dodrukowywanie waluty podczas pandemii! Zeby dac komus cos, rząd musi zabrac innemu. Rzad nie ma swoich pieniedzy!! Kiedy to ludzie zrozumieją?! I nie pie*dolcie ze tak jest na calym świecie bo srednia inflacja w UE to 4 z kawalkiem u nas 10!!!! Do tego przykład paliwa u nas 8zl u Niemca 2.2 euro. Niby cena podobna zaraz odezwa sie Janusze Polaczki ale ile litrow paliwa za swoja pensje kupi Niemiec a ile Polak? Wez kalkulator jeden z drugim, prosta matematyka! Do tego doprowadził PIS!! Kwasniewski kiedys mądrze powiedzial Jarkowi.. Pan zepsuje wszystko co do zepsucia będzie. Rozumiem ze pomoc Ukrainca jest teraz potrzebna ale czy musi to oznaczac gnebienie zwyklych Polakow przez rząd tymi cenami?! Polacy obudzcie się!
Bardzo mądry przedmówca. Ale zanim Polaczki się obudzą, wiele firm będzie już po bankructwie i znów kolejni ludzie z powodu depresji popełni samobójstwa. No ale najważniejsze, że z naszych pieniędzy prawie 2 mln nierobów Ukraińców ma pełny wypas włącznie z leczeniem ząbków za free. Brawo !!!
I tak za wiele nie zbiorą, bo ceny nawozów także rekordowo wysokie. Nijak mają się do także dużej, ale nie wystarczając ej ceny zbóż.
zawsze mozna pomieszać piasku z pszenicą to troche taniej potem chleb wyjdzie