Reklama

Pracownicy szpitala apelują do przedsiębiorców. Pomóżcie nam

Brakuje środków ochrony osobistej. Jesteśmy przed dużą falą zachorowań, widać to na przykład w absencji chorobowej pielęgniarek i lekarzy - mówi jedna z pielęgniarek.

Zarówno w kraju jak i w powiecie świeckim rośnie liczba zarażonych koronawirusem. Personel świeckich placówek medycznych zmaga się z niedoborem środków ochrony osobistej.

- Brakuje maseczek ochronnych z filtrem Hepa, googli, fartuchów typu chirurgicznego (ochronnych) i przyłbic - informuje jedna z pielęgniarek. - Istnieje możliwość, że pracownicy Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych czy któregoś z oddziału Nowego Szpital będzie musiał odbyć kwarantannę. Nie chcę nawet myśleć jak wtedy będzie pracował personel medyczny i salowe. Jesteśmy przed dużą falą zachorowań, widać to na przykład w absencji chorobowej pielęgniarek i lekarzy. Proszę wesprzyjcie działania medyków - błaga Czytelniczka.

Pokażmy, że jesteśmy razem z tym trudnym czasie. - Najbardziej potrzebny jest sprzęt ochrony osobistej: maseczki, kombinezony i przyłbice. Bardzo ważne jest każde, nawet najmniejsze wsparcie personelu medycznego pokazujące, że jesteśmy w tym momencie razem - mówi Barbara Studzińska, Starosta Świecki. 

- Ostatnio kupiliśmy 100 przyłbic i przy wsparciu wicestarosty Franciszka Kaszowskiego zamówiliśmy kolejne 200 sztuk - mówi Dariusz Rutowski, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu. - Wciąż najbardziej potrzebne są maseczki i kombinezony lub fartuchy chirurgiczne, których nie ma gdzie kupić. Dostaliśmy ostatnio kilka tysięcy sztuk maseczek od wojewody, ale to zapas, który wystarczy nam zaledwie do świąt - dodaje. 

Jeśli macie możliwość wsparcia, zakupcie wymienione środki ochrony osobistej i przekażcie do świeckich szpitali. Można także wspomóc zbiórkę na zakup środków ochrony osobistej wielokrotnego użytku dla pracowników pogotowia ratunkowego.

W pomoc angażują się też lokalni przedsiębiorcy. Krzysztof Otlewski, właściciel stolarni i tapicerni utworzył na tą okoliczność linię produkującą flizelinowe maseczek. - Przekazałem dwa tysiące sztuk do szpitala, a teraz zaopatrujemy wszystkich, którzy się do nas odezwą: strażaków, pielęgniarki z bydgoskich szpitali - mówi Krzysztof Otlewski. - Sytuacja jest wyjątkowa. Uważam, że w naszych okolicach jest zagłębie tapicerni. Gdyby każda z firm przekazała co najmniej po dwa tysiące sztuk to wsparło by bardzo służbę zdrowia. Przecież jak oni się rozchorują to kto nas będzie leczył? Maseczki to podstawa i wszyscy powinniśmy wspierać medyków - dodaje. 

Do akcji szycia maseczek włączyły się między innymi Kociewianki, mieszkanki Jeżewa, Parafianie z Przysierska, wolontariusze Fundacji Makowo, Panie z KGW Drzycim oraz pracownicy ŚDS w Świeciu.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-07 20:37:45

    https://bb-shop.pl/produkt/antywirusowa-maska-ochronna-maseczka-medyczna-ffp/ Może warto sprawdzić wiarygodność tej strony? Niby w ofercie maja maseczki medyczne dostępne. I nie , to nie jest reklama. Znalazłam w sieci

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość taki sobie - niezalogowany 2020-04-08 08:18:15

    Niestety pomocy nie będzie...Co rząd mógł to sprzedal(maseczki) za grosze, a teraz zbiera forsę na wybory. I ca nam zrobicie? Nie pojedziecie głosować to 3 lata więzienia....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-09 09:41:52

    Dobra zmiana nadeszła!!! Każdy szpital powinien mieć magazyn takich środków właśnie na wypadek różnych okoliczności, finansowany przez państwo. Ale niestety rozdali w Pisdu wszystko!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do