Kamila Szymańska, szefowa kuchni w restauracji hotelu Vistula w Świeciu. Zobaczcie jej świąteczny przepis

Pani Kamila w 2020 roku wygrała Ogólnopolski Konkurs Dobrego Smaku w Poznaniu, przyrządzając udka kaczki. Dla Czytelnikow naszej gazety zgodziła się podzielić z redakcją swoim przepisem na pieczoną kaczkę, która może uświetnić świąteczny obiad

Pani Kamila Szymańska jest szefową kuchni w restauracji hotelu Vistula w Świeciu.

– Najbardziej lubię przyrządzać mięsa i ryby – mówi pani Kamila. – Lubię najróżniejsze rodzaje mięsa, od drobiu po sarny i dziki. Nie przepadam za przyrządzaniem ciast i tortów, bo w cukiernictwie trzeba się bardzo ściśle trzymać przepisu, a to nie jest dla mnie łatwe – dodaje. Pani Kamila dzieli się swoimi przepisami na Instagramie pod nazwą @wysmakowana_. – Sam pomysł, aby założyć taki profil wyszedł od moich bliskich – mówi pani Kamila. – Chciałam przez to pokazać, że moje dania można przyrządzić w domu, nie potrzeba do nich ani profesjonalnej kuchni, ani wyszukanych składników – dodaje. 

Pani Kamila przyznaje, że bardzo lubi podpatrywać zagraniczne strony internetowe i wykorzystywać nowe techniki i smaki, modyfikując tradycyjne przepisy i nadając im nowe oblicze. Dzięki nim rozwija swoją kreatywność i poznaje najnowsze kulinarne trendy. – Na razie jednak skupiam się na przygotowaniach do Świąt, nowości muszą poczekać do wiosny – śmieje się szefowa kuchni. Pani Kamila zdradziła, że jej marzeniem jest otworzenie własnej restauracji z tradycyjnym polskim menu, a jej konta społecznościowe mają pomóc jej zapoznać przyszłych klientów z jej daniami.

Pani Kamila w 2020 roku wygrała Ogólnopolski Konkurs Dobrego Smaku w Poznaniu, przyrządzając udka kaczki. Dla Czytelnikow naszej gazety zgodziła się podzielić z redakcją swoim przepisem na pieczoną kaczkę, która może uświetnić świąteczny obiad. – Najlepiej, żeby to była kaczka z gospodarstwa, taka, która chodziła po podwórku, bo jest smaczniejsza, tłustsza, łatwiej wydobyć z mięsa wszystkie smaki. Przygotowuję ją w całości. Na początek moczę ją przez dobę w solance, złożonej z 50 gramów soli i 20 gramów cukru na litr wody. Kaczka musi być cala zanurzona w solance. Dzięki temu mięso skruszeje i lepiej przyjmie smak przypraw. Po dobie przyprawiam ją świeżym majerankiem lub tymiankiem. Całą sporą garść wkładam do środka kaczki, razem z jabłkami, śliwkami lub gruszkami. Można też dać śliwki suszone lub wędzone, ale te ostatnie raczej ciężko dostać w sklepach. Tak nadziewaną kaczkę piekę w rękawie foliowym w zależności od jej wagi około dwóch godzin w temperaturze 150-160 stopni. Na ostatnie pół godziny otwieram rękaw i zwiększam temperaturę do 180 stopni, żeby skórka się skarmelizowała i była chrupiąca. Taka kaczka jest bardzo łatwa w przygotowaniu, aromatyczna i soczysta – poleca szefowa kuchni.