Natalia Żakiewicz ze Świekatowa chciałaby wrócić do ekstraklasy i zagrać w reprezentacji Polski

Natalia Żakiewicz jest dowodem na to, że z małej miejscowości można wybić się do wyższych lig. Jako piętnastolatka zadebiutowała w ekstraklasie kobiet

Natalia Żakiewicz (rocznik 2002) pochodzi ze Świekatowa. Przygodę z piłką nożną zaczęła w miejscowej Fali mając 6 lat. Jej inspiratorem i motywatorem był starszy brat Kacper.

- Zawodniczką Fali byłam w sumie siedem lat trenując wspólnie z kolegami - mówi Natalia Żakiewicz. - Byłam pod opieką wielu trenerów, m.in. Wiesława Szatkowskiego, Leszka Szatkowskiego, Radosława Sijki, Michała Setlaka, Marcina Różańskiego, Andrzeja Cegielskiego czy Macieja Cegielskiego. Od dziecka grałam na obronie i tak zostało. Obecnie jestem stoperem. Aczkolwiek, w I lidze futsalu występowałam w ataku. Udało się mi nawet zdobyć tytuł królowej strzelczyń ligi. Z chłopaków, z którymi grałam w Fali nadal reprezentują jej barwy Kacper Żakiewicz i Błażej Szczukowski.

Pierwszą żeńską drużyną świekatowianki był UKS „Tęcza” Bydgoszcz. W jej barwach zdobyła mistrzostwo województwa młodziczek w 2013 roku, a rok wcześniej została wybrana MVP wojewódzkiego turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku”. Jednak największe swoje sukcesy wychowanka Fali zaczęła odnosić w Unifreeze Górzno, z którym związana jest od 2015 roku. Z koleżankami, jako Gimnazjum Gołkowo, wygrały krajowy finał turnieju Coca-Cola Cup ‘2016. W wieku 15 lat Natalia Żakiewicz zadebiutowała w ekstraklasie. Było to w sezonie 2017/18. Unifreeze jako beniaminek zajęło spadkowe 11. miejsce gromadząc 17 punktów (do utrzymania zabrakło osiem). Wtedy wśród „Truskawek” (potoczna nazwa piłkarek z Górzna) były dwie reprezentantki powiatu świeckiego. Tą drugą była grająca aktualnie w ekstraklasie Dominika Kopińska z Nowego (obecnie Medyk Konin).

- Rozegrałam wtedy 24 pełne spotkania, a dwa zagrałam po 45 minut – wspomina Natalia Żakiewicz. - Najwyższa liga zdecydowanie bardzo dużo mnie nauczyła. Jednym z wyjątkowych meczów był ten z UJ Kraków, wygrałyśmy wtedy 5:1, a ja zaliczyłam swoją pierwszą asystę w tej klasie rozgrywkowej. Wspomnienia z tamtego sezonu są dla mnie wielką motywacją do tego, aby jeszcze kiedyś udało się znów zagrać na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.

Po spadku z ekstraklasy Unifreeze jest średniakiem w I lidze (grupa północna), a tej wiosny będzie walczyć o utrzymanie wśród pierwszoligowców. Na półmetku sezonu ma na koncie tylko 4 pkt.

- Mamy akurat swój słabszy czas ligowy, ale myślę, że czasami każdą drużynę coś takiego dopadnie – twierdzi Natalia Żakiewicz. - Mamy dość młodą drużynę, średnia wieku to ok. 17 lat. Mimo to staramy się udowodnić, że jesteśmy silnym i dobrze przygotowanym zespołem. Moim zdaniem jeszcze się odbudujemy i damy radę utrzymać się.

Marzeniem piłkarki ze Świekatowa jest gra w reprezentacji Polski. Dwa lata temu była niej blisko, choć oficjalnego debiutu nie zaliczyła.

- Byłam na konsultacji kadry Polski U-17 w Warszawie. Był to ważny czas, dużo wniósł do mojego piłkarskiego świata. Udało się rozegrać nawet sparing, w którym dostałam pełne 90 minut, wygrałyśmy go. Moimi piłkarskimi marzeniami są gra w reprezentacji Polski oraz powrót do ekstraligi. Moje plany są zmienne, ale zdecydowanie chcę, żeby zawsze u mojego boku była piłka – dodaje Natalia Żakiewicz.

Dodajmy, że nasza bohaterka obecnie jest w drugiej klasie Katolickiego Liceum w Górznie. W sumie rozegrała już ok. 120 meczów w seniorskiej piłce (dwa sezony w III lidze, 1 sezon w ekstraklasie, dwa sezony w I lidze).