Reklama

Magdalena Stykała gościem biblioteki w Bukowcu. Czy będzie nowa książka? [ZDJĘCIA]

30 września w siedzibie Gminnej Biblioteki Publicznej w Bukowcu odbyło się kolejne spotkanie w ramach Dyskusyjnego Klubu Książki. Nie było to jednak zwykłe spotkanie. Gościem specjalnym była Magdalena Stykała, autorka książki „Grunt pod nogami”

Magdalena Stykała od urodzenia związana jest w Bukowcem. Tutaj mieszka, pracuje i rozwija swoje pasje. Uczestnicy wydarzenia mieli okazję dowiedzieć się jak wyglądała praca nad książką „od kuchni”, w tym m.in. czym kierowała się autorka tworząc kolejnych bohaterów, skąd czerpała pomysły, jak wyglądała współpraca z wydawnictwem. Dodatkowo można było podziwiać autorskie albumu fotograficzne oraz zakupić książkę z dedykacją.

- Uczestnicy słuchali opowieści pani Magdy z wielkim zainteresowaniem i uwagą – relacjonuje Gminna Biblioteka Publiczna w Bukowcu. - Autorka podzieliła się z nami swoim spojrzeniem na świat i sposobem na życie. Zdradziła jak łączy pracę z byciem żoną i matką, a także kiedy znajduje czas na realizację swoich pasji. Pani Magdalena jest, jak sama o sobie mówi zakochana w zwierzętach, przyrodzie, książkach, Bieszczadach, nałogową biegaczką i fotografem amatorem. Kobieta pełna ciepła, energii, zawsze uśmiechnięta, która wie czego chce i spełnia swoje marzenia – dodają bibliotekarze.

To jednak nie wszystko. W planach jest już kolejne spotkanie. Odbędzie się ono na początku grudnia. Organizatorzy chcą je połączyć z promocją kolejnej książki, która ma się ukazać z końcem roku.

Więcej na temat autorki, książce i planach na przyszłość można przeczytać w naszym artykule Magdalena Stykała z Bukowca napisała swoją debiutancką książkę.

fot. Gminna Biblioteka Publiczna w Bukowcu

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Janek Kos - niezalogowany 2021-10-14 07:50:06

    Tłumów raczej nie było. Prawie jak u Anioła w Alternatywach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do