Kiedy wreszcie popłynie woda w Pięćmorgach? Pyta Czytelnik [INTERWENCJA]

Jeden z naszych Czytelników zwrócił się do nas z prośbą o interwencję w sprawie doprowadzenia wody do miejscowości Pięćmorgi (gm. Jeżewo): - Wieś nie może się doczekać, kiedy w końcu będzie doprowadzona woda - mówi

- Tu mieszkają starsi ludzie, którzy są zmuszeni do jeżdżenia po wodę do Jeżewa, albo czerpania ze studni. Czy oni się w końcu doczekają? - dopytuje Czytelnik.

Inwestycja była podzielona na trzy etapy, rozłożone na trzy lata. - Początkowo chcieliśmy realizować ją z własnego budżetu, ale udało nam się uzyskać dofinansowanie, dzięki któremu mogliśmy połączyć najdroższe dwa etapy - wyjaśnia wójt gminy Jeżewo Maciej Rakowicz. 

Przypomnijmy, że gmina Jeżewo pozyskała na to przedsięwzięcie 2 mln zł w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Umowa została podpisana w 2020 r. w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. Dofinansowanie pokrywa około połowę kosztów inwestycji, a drugą część wykłada gmina z budżetu. Dzięki temu wsparciu w pierwszym etapie inwestycji powstanie stacja uzdatniania wody oraz 4,26 km sieci wodociągowej. Szacunkowy koszt całej inwestycji, tj. wszystkich trzech etapów budowy sieci wodociągowej, to 5,7 mln zł. - Część sieci wodociągowej znajdująca się w ciągu drogi powiatowej i stacja uzdatniania wody to pierwszy i drugi etap - mówi Rakowicz. - Mamy już pełną dokumentację, pozwolenia na budowę, jesteśmy już na etapie budowlanym - nawet rury są już w gruncie. Wykonawca ma termin do końca listopada na jego zakończenie- dodaje.

Po zakończeniu budowy gmina ma, zgodnie z prawem budowlanym, dwa lata na rozpoczęcie kolejnego etapu. Jednak tempo realizacji inwestycji zależy od budżetu gminy. - Teraz składamy wniosek na 1,4 mln zł na realizację drugiego etapu do rządowego funduszu Polski Ład Inwestycje Strategiczne  - mówi wójt. - Wnioski należy składać do końca lipca, a ich rozstrzygnięcie będzie do końca sierpnia - dodaje. 
- Nie jesteśmy w stanie podłączyć trzech domów, które stoją w środku lasu - mówi wójt. - Ci państwo muszą najpierw sami wystąpić o służebność przebiegu urządzeń wodnych i ją sami załatwić, bo tam formalnie nie ma nawet drogi. Muszę dodać, że są to domy, które należą do osób, które nie mieszkają w Pięćmorgach na stałe - podkreśla wójt. - To są osoby, które tu przyjeżdżają tylko na wczasy. A nam zależy, aby przede wszystkim podłączyć do sieci wodociągowej naszych stałych mieszkańców - dodaje.

Aby rozwiać wszelkie wątpliwości co do realizacji inwestycji, poprosiliśmy o komentarz Justynę Piotrowską, sołtyskę wsi. - 20 czerwca odbyło się zebranie gminne, gdzie można było zadawać pytania, i na wszystkie uzyskaliśmy odpowiedzi - podsumowuje sołtyska. - Według mnie nie ma w tej  kwestii żadnych wątpliwości - dodaje.