Reklama

Dojazdy do szkół w gminie Świecie. Dlaczego dzieci muszą zaczynać lekcje później?

Dwa przetargi na dowóz dzieci do szkół podstawowych w gminie Świecie nie zostały rozstrzygnięte. Dyrektorzy musieli zmienić plan lekcji

- Problemem jest to, że przewoźnikom brakuje kierowców - komentuje Waldemar Fura, kierownik Ośrodka Oświaty i Wychowania w UM w Świeciu. - Mają tabor, ale brakuje im kierowców - komentuje. W Urzędzie Miejskim w Świeciu jeszcze w wakacje zostały rozpisane dwa przetargi na dowóz uczniów do szkół. Oba zostały unieważnione ze względu na zbyt wysokie oferty przewoźników, które przekraczały zaplanowane w budżecie kwoty. 

W ten sposób 1 września uczniowie nie mieli jak dojechać do szkół w Grucznie. Gmina poprosiła o wsparcie prywatnych przewoźników, ale i tak nie wszystkim udawało się dotrzeć na czas, bo busy miały opóźnienia. 

W poniedziałek (6 września) na stronie Szkoły Podstawowej w Czaplach pojawiła się informacja o dalszych problemach z dojazdem, nie była znana konkretna godzina odjazdu autobusu. - Może być tak, że dowiezie uczniów dopiero na godz.8.30 do szkoły, wówczas opóźnienia mogą być spore. My jednak lekcje rozpoczynamy zgodnie z planem podanym dziś przez nauczycieli. Pracujemy normalnie, dlatego prosimy wszystkich rodziców, którzy mają taką możliwość, o odwiezienie dzieci do szkoły własnym transportem. Oczywiście zakładamy spóźnienia uczniów (dojeżdżających ) na pierwszą godzinę lekcyjną bez żadnych konsekwencji. W razie jakichkolwiek pytań, zastrzeżeń, wątpliwości o kontaktowanie się bezpośrednio z PKS Bydgoszcz - apelowała dyrekcja Szkoły Podstawowej w Czaplach. 

- U nas obyło się bez większych problemów, dziękujemy rodzicom za wyrozumiałość - komentuje Magdalena Zawadzińska, dyrektor Szkoły Podstawowej w Wiągu. - Wielu rodziców dowozi dzieci z Morska, bo przez budowę drogi drogi ekspresowej ten odcinek nie jest bezpieczny. Dzieci, które docierają do szkoły na godz. 8 mają zapewnioną opiekę, ale lekcje ze względu na dojazdy są prowadzone dopiero od drugiej godziny. Zdajemy sobie sprawę, że to sytuacja przejściowa - dodaje. 

Wczoraj (7 września) kierownik Ośrodka Oświaty i Wychowania w gminie Świecie zapewnia, że dowozy na wrzesień mają zabezpieczone. - Będzie to robiła firma PKS Bydgoszcz, ale ponieważ brakuje kierowców będą pewne opóźnienia. Autobusy nie dadzą rady dotrzeć do szkół na godzinę 8. W Wiągu i Czaplach lekcje będą musiały zaczynać się pół godziny później, czyli o godz. 8.30, a w Grucznie o 8.45. Jednocześnie analizujemy trasy, żeby poszukać możliwych rozwiązań i tam gdzie będzie to możliwe zapewnić dzieciom dowóz autobusami liniowymi. W październiku zamierzamy ogłosić kolejny przetarg na dowóz dzieci od stycznia do czerwca, a do tego czasu dowozy będą organizowane na podstawie zapytań ofertowych i zamówień - wyjaśnia. 

zdjęcie ilustracyjne

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    B.sznyt 2021-09-08 10:47:49

    Burmistrz kible za 200 tys, miliony na Deczno, a na dowóz dzieciaków kasy żałuję. Takie priorytety. Przewoźnicy za duża chcą pieniędzy, paliwo drogie, kierowca za 2500 też jeździć nie będzie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Zawiedziona - niezalogowany 2021-09-08 15:12:02

    Droga Redakcjo! Kopiowanie szkolnych wpisów ze strony szkolnej portalu społecznościowego i podpisywanie ich,jako ( rzekoma ) wypowiedź jest Waszą polityką tworzenia artykułu? Jeśli tak, to pogratulować profesjonalizmu ????????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieczsław - niezalogowany 2021-09-08 18:24:11

    Trochę inna sprawa. Dlaczego nie ma połączenia pks z Tucholą ???

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ciekawy - niezalogowany 2021-09-08 21:15:04

    Dlaczego przetargi zostały ogłoszone tak późno i nie zostały na czas rozstrzygnięte? A teraz pretensje, że przewoźnicy nie mają na zapas zatrudnionych kierowców, żeby opanować ten bałagan? Ciekawe czy ktoś za to poniesie konsekwencje?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Rodzic - niezalogowany 2021-09-08 21:50:47

    Dokładnie, mam pierwszoklasistę, nie dość, że nowa szkola itd... to jeszcze niepotrzebny stres spowodowany nieokreślonym dojazdem. Każdy przedarg w naszej gminie to jakaś masakra. Ale oczywiście nikt za to nie odpowie. Ina jedną z najbogatszych a na ważne rzeczy nie ma kasy...

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do