Dawid Żurawski. Grafik, rysownik, pasjonat i autor komiksów

Zawodowo zajmuje sie grafiką użytkową. Wolny czas poświęca swojej pasji - rysowaniu komiksów

Dawid Żurawski mieszka w Jeżewie i na co dzień zajmuje się grafiką użytkową - projektuje nadruki na koszulki, printy na tkaniny i inne przedmioty codziennego użytku. W wolnych chwilach natomiast oddaje się swojej pasji - rysowaniu komiksów. - Od zawsze, od dziecka coś rysowałem - opowiada Dawid. - Sporo komiksów powstało po kryjomu, gdzieś pod ławką na lekcjach - wspomina ze śmiechem. Dawid uwielbia też czytać komiksy. - W czasach kiedy odkrywałem komiks, miałem do nich bardzo ograniczony dostęp, dlatego na okrągło czytałem albumy dostępne zarówno w szkolnej, jak i gminnej bibliotece - wspomina Dawid. - Pierwszym komiksem, z którym się zetknąłem był komiks Grzegorza Rosińskiego o przygodach Thorgala, a konkretnie album pt. Alinoe - dodaje.

Oprócz rysowania, Dawid zajmował się też animacją. Zaproponował organizację warsztatów animacji dla dzieci w OKSiR. Dzięki temu jeden ze świeckich przedsiębiorców zwrócił się do niego z pomysłem stworzenia komiksu na temat historii Świecia. Niskonakładowy album powstał w 2018 roku i składa się z kilku opowieści z różnych etapów historycznych, od momentu powstania grodu księcia Grzymisława aż do II wojny światowej. Egzemplarz albumu jest dostępny w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Świeciu.

Poza albumem, Dawid zawsze dużo rysował „do szuflady”. Zaczął też jeździć na festiwale komiksów, gdzie mógł poznawać innych artystów i czerpać od nich inspirację. - Do dziś pamiętam jak z ogromną fascynacją przeglądałem przepięknie narysowane przez Grzegorza Rosińskiego plansze. Rosiński jest polskim rysownikiem który odniósł ogromny sukces na rynku francuskim. To właśnie jego twórczość zainspirowała mnie do rysowania - mówi Dawid. - Inspiruje mnie również absurdalny humor Tadeusza Baranowskiego, autora np. „Przygód Smoka Diplodoka”, oraz sposób w jaki kadruje plansze w swoich komiksach - dodaje.

Z czasem Dawid zaczął szukać miejsc, w których mógłby zaprezentować swoją twórczość szerszemu gronu odbiorców. Takim miejscem okazał się magazyn komiksowy „Cemęt”, wydawany w formie zina (tj. fanowskie czasopismo wydawane niewielkim nakładem)

Tam ukazał się jego komiks „Bolo i Wito - niesamowita podróż” - historia dwójki poszukiwaczy przygód, którzy na pokładzie parowej rakiety przemierzają wszechświat w poszukiwaniu obcych cywilizacji.

Aktualnie twórca pracuje nad kilkoma projektami, które już wkrótce mają szansę ujrzeć światło dzienne w większym nakładzie. Jeden z nich to album przygodowy, przeznaczony dla dzieci. Życzymy powodzenia w realizacji planów.