Reklama

Wycięto ponad tysiąc drzew, zostawiono cztery. Akurat te, które ograniczają widoczność na skrzyżowaniu

04/03/2018 16:08
Na trasie Zbrachlin-Błądzim wycięto 1100 drzew. Na skrzyżowaniu w Szewnie zostawiono cztery, które zdaniem kierowców ograniczają widoczność. Urzędnicy tłumaczą, że sprawę rozwiąże rondo. Tylko nie wiadomo, kiedy powstanie

Temat drzew przy drodze powiatowej w Szewnie jest wielokrotnie podnoszony przez mieszkańców na obradach rady gminy Świekatowo. Jesienią ubiegłego roku wycięto drzewa po jednej stronie jezdni. - Po drugiej zostawiono cztery sztuki, które najbardziej ograniczają widoczność, zwłaszcza wiosną i latem, gdy jest na nich pełno liści.
Był już wypadek
Przed laty doszło już tu do wypadku, czy musi zdarzyć się kolejny, aby ktoś się zajął tą sprawą - pyta Zbigniew Chaciński, mieszkaniec Szewna i radny gminy Świekatowo. - Rzeczywiście te drzewa dziwnie zostały pozostawione. Kilkakrotnie zwracaliśmy się do dyrektora zarządu dróg powiatowych w tej sprawie, tłumaczył, że planowana jest tam budowa ronda. To rzeczywiście zmieni organizację ruchu i wtedy te drzewa nie będą wpływały na widoczność - mówi Marek Topoliński, wójt Świekatowa.

Włodarz dodaje też, że kwestia wycięcia drzew nie jest łatwa. - Zgodę na to musi wyrazić Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska. Jeśli drzewo choruje, to nie ma przeciwskazań, ale te są zdrowe. Być może inwestycja drogowa również będzie argumentem - zastanawia się Topoliński.
Będzie rondo, ale nie wiadomo kiedy
Sprawdziliśmy. Rzeczywiście, rondo w Szewnie wpisane jest w plan inwestycji drogowych, ale dyrektor PZD nie daje gwarancji, że powstanie w tym roku. - To skrzyżowanie znajduje się na trasie Zbrachlin-Łowin-Szewno-Błądzim. Odcinek ma 22 km. Obecnie trwa przebudowa na odcinku Zbrachlin-Łowin. W tym roku, zgodnie z planami ma rozpocząć się kolejny etap.

- Faktycznie powstanie, ale to kiedy zależy od tego czy otrzymamy dofinansowanie z urzędu marszałkowskiego. Czekamy na konkurs - mówi Adam Meller, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Świeciu.

Szacunkowo sama budowa ronda miałaby kosztować ok. 1,5 mln zł. Dofinansowanie ma wynosić 85 proc. kosztów. Dyrektor zaznacza też, że wycinka została przeprowadzona na całym 22-km odcinku inwestycji. - Wycięto 1100 drzew. Kiedy było to realizowane posypały się na nas gromy, za taką ilość. Teraz sytuacja się odwróciła i ludzie pytają, dlaczego te drzewa zostały pozostawione. Prawda jest taka, że nigdy nikomu się nie dogodzi - kwituje Meller

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do