Wda Świecie, Pomorzanin Serock i Fala Świekatowo pożegnali się z Pucharem Polski

Wczoraj była pucharowa środa. Niestety, nie była ona udana dla trzech naszych drużyn, które musiały uznać wyższość przeciwników

W środę rozegrano 4. rundę Pucharu Polski na szczeblu podokręgu bydgoskiego. Najbliżej awansu byli piłkarze Fali Świekatowo, którym zabrakło kilku minut do sprawienia dużej niespodzianki. Do 88. min. podopieczni Daniela Osińskiego prowadzili z czwartoligową Pogonią Mogilno 2:1, by ostatecznie przegrać 2:3 (1:1). Oba gole dla A-klasowca zdobył Tomasz Rogóż. W 15. min. uderzył bezpośrednio z rzutu wolnego z ok. 20 metrów. W 50. min. rzut wolny wykonywał Maciej Kwasigroch. Trafił w mur ustawiony przez graczy z Mogilna, ale piłka trafiła pod nogi Tomasza Rogóża, a ten popisał się kapitalnym uderzeniem z 17 metrów w „okienko”. Była to bramka na 2:1, bo jeszcze w 1. części do remisu doprowadził Dawid Szefler (27. min.). W samej końcówce obrońcy Fali nie ustrzegli się błędów, które wykorzystali rywale. W 88. min. strzałem głową do remisu doprowadził Błażej Duszyński, a trzy minuty później awans czwartoligowcowi zapewnił Wiktor Mrówczyński.

Pol-Osteg/Pomorzanin Serock przegrał ze Sportisem SFC Łochowo 0:1 (0:0). Serocczanie stoczyli z czołowym zespołem IV ligi wyrównany pojedynek. O wygranej gości przesądził gol strzelony w 55. min. przez Denisa Janu.

Największe szanse na awans z naszych drużyn po losowaniu miała Wda Świecie, która grała z przedstawicielem klasy okręgowej (grupa 2.). Niestety, po raz pierwszy od ośmiu lat zabraknie jej w 1/8 finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu K-P ZPN. Wda przegrała w Pakości z Notecianką 2:3 (0:2). W świeckim zespole zabrakło Bartosza Czerwińskiego, Wojciecha Ernesta, Macieja Góry, Olafa Wójtowicza, Damiana Wietrzykowskiego i kontuzjowanego Łukasza Wenerskiego. Na uwagę zasługuje fakt, że po kontuzji pierwszy mecz rozegrał Adrian Gackowski. Gospodarze pod koniec 1. części wyszli na dwubramkowe prowadzenie po golach Kacpra Mozgawy (34 – rzut karny) i Kamila Kali (37). Nasz czwartoligowiec po przerwie odrobił straty dzięki trafieniom Karola Maliszewskiego (62) i Pawła Słabego (71). Jednak w 81. min. pakościanie zadali decydujący cios, a jego autorem był Przemysław Swojnóg.

Z czwartoligowców poza Wdą z rozgrywkami pożegnali się także Zawisza Bydgoszcz, Cuiavia Inowrocław, Unia Gniewkowo oraz w podokręgu toruńskim Legia Chełmża.