Reklama

Ewelina i Piotr Szczęch mają swoje stoisko na Targowisku Marianki. Wszystko co sprzedają pochodzi z ich gospodarstwa

Świeże warzywa, smaczne i zdrowe, to najważniejsze założenia rolników z Górnych Wymiarów, którzy sprzedają swoje plony na Targowisku Marianki

Ewelina i Piotr Szczęch prowadzą od 1997 roku 12-hektarowe gospodarstwo rolne we wsi Górne Wymiary (gm. Chełmno), które zapisali mężczyźnie jego rodzice. Na polach sieją zboża, poplon oraz warzywa. Wcześniej hodowali również bydło opasowe i świnie, jednak postanowili zrezygnować z produkcji zwierzęcej i od 2004 roku skupiają się na warzywach, które sprzedają na targowisku Marianki w Świeciu. - Wszystkie warzywa, które produkujemy planujemy w 100 proc. pod sprzedaż na rynku. Ilość pracy związanej z zasiewem i utrzymaniem pola w kulturze, zbiory oraz czas spędzony na targowisku nie pozwalają byśmy zajmowali się dodatkowo zwierzętami - tłumaczy pani Ewelina. 

Rolnicy nigdy nie kupują gotowej rozsady. Wszystkie warzywa, jakie rosną w ich gospodarstwie, są z własnego siewu. Wiosną małżeństwo kilkakrotnie odwiedza sklep z nasionami, wydając tam każdorazowo około 3-4 tys. zł. Kupują głównie nasiona zagraniczne, sprawdzone przez lata odmiany, natomiast z polskich nie wyobrażają sobie innego koperku jak Ambrozja, którego zapach, ich zdaniem, nie ma sobie równych. Małżeństwo zasiew rozpoczyna już w styczniu. Najpierw do skrzynek i doniczek, nieco później siewnik do rozsady wysiewa warzywa w doniczko–palety. Państwo Szczęch w swoim gospodarstwie posiada 12 tuneli. Dwa z nich przeznaczone są na rozsadę, w pozostałych rosną: rzodkiewka, sałata, kapusta, kalafior, brokuły, pomidory i wiele innych. Rolnicy na ogrzewanie wszystkich tuneli o łącznej powierzchni ponad 2,5 tys. m kw. zużywają około 25 ton miału lub ekogroszku, za które płacą w granicach 20 tys. zł. - Mamy w tunelach czujnik temperatury, gdy tylko robi się zimniej, w domu natychmiast włącza się alarm - opowiada gospodyni. - Mąż często musi doglądać warzyw nawet w środku nocy – dodaje.

 Na rosnące w folii warzywa trzeba uważać także latem. Gospodarze sadzą bardzo kruchą odmianę sałaty, którą klienci szczególnie sobie chwalą, z uwagi na jej słodki smak. - Cieszymy się, gdy słyszymy jak nasze warzywa smakują odbiorcom.  Dużo osób nie zdaje sobie jednak sprawy, że oferując tak smaczne odmiany sporo ryzykujemy - mówi pani Ewelina. - Ta słodka sałata jest niezwykle krucha i delikatna, przez co zdarza się, gdy latem temperatura jest zbyt wysoka, że po prostu parzy się i niestety musimy ją wtedy wyrzucić – dodaje.

Choć państwo Szczęch starają się unikać stosowania środków ochrony roślin, to nie ukrywają, że czasami jest to po prostu konieczne, jednak zabiegi te wykonują sporadycznie. Podobnie wygląda nawożenie. Małżeństwo co ok 2 lata zleca przeprowadzenie badań ph gleby, aby wiedzieć, czego ziemia potrzebuje i jeśli jest taka potrzeba, to wzbogaca ją jedynie niezbędnymi minerałami. - Aby być pewnymi jakości warzyw, ich próbki wysyłamy do badań na pozostałości. Zależy nam nie tylko na tym, aby klienci kupowali od nas świeże warzywa. Dla nas priorytetem jest to, by były one zdrowe – tłumaczy pani Ewelina. – To dlatego na naszym namiocie widnieje napis: świeże warzywa, smaczne i zdrowe – dodaje z uśmiechem. Gospodarstwo z Górnych Wymiarów jest pod kontrolą sanepidu, którego przedstawiciele sprawdzają gdzie i w jakich warunkach zbiory są przechowywane. Aby sprostać wymaganiom i zapewnić najlepszą jakość sprzedawanych produktów rolnicy wybudowali chłodnie.

Na stoisku małżeństwa można kupić niemal każdy rodzaj warzyw.  Kalafior kosztuje 5 zł, pomidory 7 – 10 zł za kg,w ofercie właśnie pojawiła się fasolka szparagowa, a już niedługo dostępny będzie również bób, o który pyta wielu klientów. Rolnicy kiszą też rzodkiewkę oraz przygotowują ogórki małosolne. Dodatkowo małżeństwo oferuje sprzedaż rozsady m.in.  pomidora czy papryki. Pan Piotr bardzo lubi próbować nowych gatunków roślin. W tym roku wysadził osiągający wys. trzech metrów, kwitnący we wrześniu rącznik kasztanowiec. Roślina ta odstrasza krety, nornice, czy myszy.  Doniczka z sadzonką rącznika kosztuje u państwa Szczęch 6 zł.

Praca na gospodarstwie oraz na rynku zajmuje rolnikom z Górnych Wymiarów wiele godzin. Zdarzają się dni, gdy kładą się spać o godz. 24.00, a wstają o godz. 4, ponieważ muszą zająć się np. zbiorem warzyw. – Nie wszyscy wierzą, że to, co sprzedajemy to faktycznie owoc naszej pracy. Takie opinie bolą, zwłaszcza, gdy myślę o tym, gdy wykończona całym dniem kładę się spać. Prowadzenie własnego gospodarstwa ma swoje plusy. Nigdy nie będę głodna. Mam pewność jakości sprzedawanych warzyw. Żałuję jednak, że nie mamy z mężem czasu dla siebie, aby odpocząć, gdzieś wyjechać – mówi pani Ewelina. – Mam jednak ogromną nadzieję, że przyjdzie czas, kiedy to nadrobimy – dodaje z uśmiechem. 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Stefek - niezalogowany 2021-06-22 10:20:39

    Baju baju.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jola - niezalogowany 2021-06-22 11:49:52

    Sknery wolą wyrzucić niż taniej sprzedać.Ziemiaka na pół by przecieli żeby nie przeważyć.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Nijaki - niezalogowany 2021-06-23 07:33:51

    A Ty zapłacisz więcej czy co do grosza resztę wołasz.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Iza - niezalogowany 2021-06-22 22:37:41

    Wszystko to prawda. Byłam osobiście i widziałam te wszystkie warzywa. Wszystkie przepyszne. Pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Xsos - niezalogowany 2021-06-23 06:02:09

    Struty tuty

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Redo - niezalogowany 2021-06-26 16:11:49

    Niczego nie wyrzucają nawet na liście z kalafiora czy kapusty są chętni po targu. Ta Jola nie wie o czym pisze. Pewnie też by tak chciała wszystko sprzedać tylko przy tym trzeba się narobić a to już pewnie dla niej nie takie przyjemne

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do