
W środę w Poznaniu odbył się rewanżowy mecz barażu o wejście do Centralnej Ligi Juniorów U-15
Warta Poznań przegrała z Wdą Świecie 0:2 (0:1). Podopieczni Damiana Ejankowskiego do rewanżu przystąpili z trudnej pozycji, bo u siebie w sobotę przegrali 0:4. Jednak niespodziewanie te straty można było wczoraj odrobić, gdyby nasi piłkarze byli skuteczniejsi, a zwłaszcza Mateusz Antoszczuk, który miał trzy stuprocentowe okazje, lecz żadnej nie wykorzystał. Gola mógł też strzelić Jakub Ryczewski. Poznaniacy wyraźnie po wygranej w Świeciu czuli się zbyt pewni siebie. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu (nieuznany prawidłowo zdobyty gol dla Wdy przy 0:1) nie zabrakło kontrowersji. W 3. min. bramkarz Warty Piotr Kruk sfaulował napastnika Wdy Wiktora Majera przed polem karnym, gdy ten miałby wolną drogę do bramki. Sędzia jednak dał golkiperowi gospodarzy tylko żółtą kartkę. Przy grze w przewadze losy rywalizacji mogły potoczyć się inaczej. W 12. min. świecianie wyszli na prowadzenie po dobrze rozegranym rzucie rożnym i strzale Bartosza Dembka. Drugiego gola w 71. min. strzelił Bartłomiej Wandachowicz. W dwumeczu 4:2 wygrała Warta i to ona zagra wiosną w CLJ U-15.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie