Thriller w ostatnich minutach, ale Futsal Świecie wygrał w Gnieźnie

W I lidze PLF (grupa północna) trwa dobra passa beniaminka ze Świecia, który wciąż może zakończyć ten rok na 1. miejscu

W ramach 11. kolejki KS Gniezno przegrał z Futsalem Świecie 4:5 (1:1). To czwarta z rzędu victoria naszej drużyny, a w sumie szósta w sezonie. Spotkanie lepiej zaczęli goście, którzy mieli kilka dobrych akcji, ale zabrakło precyzji lub na posterunku był golkiper Dawid Dymek. Z czasem gnieźnianie zaczęli też zatrudniać Daniela Semraua, raz świecian uratował słupek. W 14. min. Karol Czyszek strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego z ok. 13 metrów otworzył wynik. Miejscowi jednak odpowiedzieli natychmiast, a do remisu doprowadził ten, który sprokurował ten kosztowny stały fragment gry, czyli Wojciech Węgrzyn. Po chwili gospodarze mogli już wygrywać, lecz strzał Pawła Kadłubowicza instynktownie obronił „Semryk”. Początek 2. części był dalej wyrównany, aż przyszła 23. minuta. Wówczas nasi futsaliści w krótkim odstępie czasu zadali dwa ciosy. Najpierw z dystansu trafił Piotr Kaczkowski, a po chwili gola z pomocą słupka zdobył Karol Czyszek. Później swoje 60 sekund miał grający trener beniaminka Marcin Mikołajewicz. W 29. min. zamknął skutecznie atak pozycyjny swojej drużyny po zagraniu Czyszka, a po chwili wykorzystał podanie Dawida Szpankiewicza. Świecianie prowadzili 5:1, ale oddali inicjatywę rywalom, którzy szybko przeszli do gry z „lotnym bramkarzem”. Ten manewr przyniósł im powodzenie w 32. min., gdy po akcji prawym skrzydłem Pawła Kadłubowicza do siatki z trzech metrów trafił Kamil Kijak. Potem Mikołajewicz desygnował do bramki Brajana Olkiewicza, który dobrze spisywał się do 39. min. Wówczas pojedynek sam na sam wygrał z nim Mikołaj Bereźnicki. Wynik na sekundę przed końcową syreną ustalił Kamil Kijak. Na szczęście dla zespołu ze Świecia mecz nie trwał dłużej, bo mogła być powtórka ze Szczecina.

KS GNIEZNO – FUTSAL ŚWIECIE 4:5 (1:1)
Bramki: Kamil Kijak 2 (32, 40), Wojciech Węgrzyn (15), Mikołaj Bereźnicki (39) – Marcin Mikołajewicz 2 (29, 30), Karol Czyszek 2 (14, 23), Piotr Kaczkowski (23).
Futsal: Semrau, Olkiewicz – Kiełpiński, Komur, Kaczkowski, Kolmajer oraz Czyszek, Hapka, Kocieniewski, Mikołajewicz, Szpankiewicz, Ernest, Piotrowski, Wanat.

Futsal Świecie debiutancką rundę na zapleczu ekstraklasy zakończy 11 grudnia zaległym wyjazdowym meczem z 4. kolejki z Dragonem Bojano. W przypadku jakiejkolwiek wygranej ten rok beniaminek zakończy na 2. miejscu. Natomiast jeśli zwycięży różnicą sześciu lub więcej goli zostanie mistrzem jesieni grupy północnej wyprzedzając na finiszu lepszym bilansem bramek AZS UG Gdańsk. Przy czarnym scenariuszu, czyli porażce świecianie spadną na 4. pozycję, a trzeci będzie Dragon.