Start Pruszcz w rewanżu wysoko ograł Sportis SFC Łochowo [ZDJĘCIA]

Świetnie rundę rewanżową IV ligi rozpoczęli piłkarze z Pruszcza, którzy po raz pierwszy na tym szczeblu ograli drużynę z Łochowa

Na otwarcie 18. kolejki Start/Eco-Pol Pruszcz zwyciężył Sportis SFC Łochowo 4:0 (2:0). Mecz rozegrano na boisku ze sztuczną murawą w Świeciu. W ekipie gospodarzy zabrakło pauzujących za kartki Marcinów - Wanata i Gacy. Przed pierwszym gwizdkiem piłkarze i sędziowie okazali solidarność z Ukrainą, a potem zaczęła się runda wiosenna w IV lidze. W pierwszych 30 minutach lepiej prezentowali się łochowianie, którzy stworzyli sobie więcej groźnych sytuacji, ale brakowało ich skutecznego wykończenia. W 10. min. wynik mógł otworzyć Mateusz Góra, ale przegrał pojedynek z Karolem Drosdowskim. Goście byli groźni przy rzutach rożnych. Po nich minimalnie niecelnie główkowali Michał Kalitta i Marcin Droż. Gola mógł strzelić też Oleksandr Shpilewski. W 27. min. pruszczan przed stratą gola uratował Jakub Środa, który dobrze zaasekurował swojego bramkarza uniemożliwiając dobitkę Mateuszowi Wiśniewskiemu. Gdy coraz bardziej pachniało bramką dla Sportisu zdobyli ją piłkarze Startu. W 37. min. po dalekim wyrzucie piłki z autu przez Bartosza Czerwińskiego i zgraniu jej przez Macieja Górzyńskiego futbolówka spadła na 9 metrze pod nogi Dawida Dumy, a ten nie zmarnował szansy pokonując z bliska Jakuba Andresa (jesienią grał w zespole z Pruszcza). W 45. min. Startowcy zadali drugi cios. Przy biernej postawie defensywy gola zdobył Jakub Środa, a w akcji brali udział też Piotr Wójcik (rozpoczął ją dalekim wybiciem piłki z własnego pola karnego) i Bartosz Czerwiński (przejął piłkę przed polem karnym i zaliczył asystę).

W 2. części lepiej prezentował się Start, który krótko po przerwie miał świetną szansę po błędzie Andresa, ale obrońcy zdołali zablokować strzał Czerwińskiego. W 58. min. na boisku pojawił się Jakub Krukowski, który dwie minuty potem pokazał swoją szybkość, jednak jego dośrodkowanie nie dotarło do właściwego adresata (piłkę przejął obrońca). W 68. min. zespół z Łochowa powinien strzelić kontaktowego gola, ale po akcji Mateusza Góry lewą stroną z bliska spudłował Mateusz Szymański. W 75. min. po strzale Jakuba Krukowskiego piłkę „wypluł” Andres, a Olaf Wójtowicz ze spokojem wpakował ją do siatki. 120 sekund potem mogło być 4:0, ale po strzale z głowy Wójtowicza gości uratowała poprzeczka. W 84. min. wychowanek Wdy Świecie miał kolejną „setkę”, lecz przestrzelił z 10 metrów nad poprzeczką. W 90. min. po podaniu Krukowskiego strzałem z 16 metrów wynik ustalił Bartosz Czerwiński zaliczając pierwszego oficjalnego gola w barwach zielono-czarnych.

START PRUSZCZ – SPORTIS ŁOCHOWO 4:0 (2:0)
Bramki: Dawid Duma (37), Jakub Środa (45), Olaf Wójtowicz (75), Bartosz Czerwiński (90).
Start: Drosdowski – Wójcik, Czarnowski, Duma, Mizdalski – Górzyński (62. Zieliński), Linkowski – Lewandowski (79. Bross), Środa (58. Krukowski), Wójtowicz – Czerwiński.

Dodajmy, że to pierwsza wygrana Startu ze Sportisem w IV lidze i pierwsza z nim po czterech porażkach z rzędu. Podopieczni Damiana Ejankowskiego kontynuując dobrą passę w lidze rozpoczętą w listopadzie. To był piąty mecz z rzędu bez porażki (4 zwycięstwa, 1 remis).