Reklama

Piłkarz Marcin Szulc ma poważną kontuzję. Koledzy organizują zbiórkę, żeby mógł zatańczyć na swoim ślubie

- Zależy nam, żeby Marcin jak najszybciej wrócił na boisko i żeby w lipcu mógł zatańczyć na swoim ślubie - mówią koledzy z boiska i kierownik klubu Jędrzej Olejniczak

Marcin Szulc to młody uzdolniony piłkarz, a zarazem najlepszy strzelec Pomorzanina Serock w poprzednim sezonie, zawsze uśmiechnięty kolega z boiska, a przede wszystkim wspaniały człowiek. Niestety w ostatnim meczu rundy jesiennej Marcin doznał całkowitego zerwania więzadła ACL (więzadło krzyżowe przednie kolana).

Do powrotu do pełnej sprawności potrzebny jest skomplikowany zabieg rekonstrukcji więzadła. Czas oczekiwania na operację NFZ to około 1,5 roku, dlatego członkowie klubu postanowili zorganizować zbiórkę i pomóc koledze. - Marcin to skromny chłopak, który nigdy nie prosi o pomoc, dlatego robimy to dla niego. Stworzyliśmy zrzutkę, żeby skrócić ten czas do minimum i umożliwić mu powrót na boisko - mówi Jędrzej Olejniczak. - Każda złotówka przybliży Marcina do pełnej sprawności i umożliwi mu kontynuowanie pasji jaką jest piłka. Dodatkowo chcemy, aby mógł zatańczyć na swoim weselu w lipcu - dodaje. 

Koszt takiego zabiegu w prywatnej klinice to około 11 tys. zł. Do tego dojdą jeszcze koszty związane z rehabilitacją. Członkowie Pomorzanina Serock mają nadzieję, że piłkarska rodzina znowu pokaże swoją moc, okaże serca i zaangażowanie. Akcję można wesprzeć tutaj.

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do