
Dzisiaj (21 stycznia) odbyła się konferencja prasowa premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia Adama Niedzielskiego dotycząca zmian w walce z pandemią COVID-19.
Rząd przekazał, że dzisiaj w Polsce padł rekord zakażeń - koronawirusa wykryto u 36 665 osób. Z powodu COVID-19 zmarło 248 osób.
- Piąta fala stała się faktem, ale o na się różni trochę od poprzednich - ogłosił premier. - Różni się tym, że dzisiaj mamy do czynienia z wirusem nazwanym Omikron, który jest dużo bardziej zaraźliwy od wcześniejszych wersji. To dlatego notujemy rekordy zakażeń, to dlatego musimy się zmierzyć z sytuacją nową, z sytuacją inną, której do tej pory nie było - dodał.
Premier podkreślił, że zgodnie z jego obserwacjami, od 80 do 90 procent zgonów z powodu COVID-19 to osoby niezaszczepione.
Minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział natomiast, że mamy za sobą tydzień, który można nazwać tygodniem eksplozji pandemii i, że mamy do czynienia z podwajaniem liczb infekcji w porównaniu do poprzedniego tygodnia. Przybyło też zleceń na testy.
Mateusz Morawiecki powiedział też, że liczba zakażeń w kolejnych tygodniach nadal będzie wzrastać. - Nie chcę spekulować czy u nas będzie to 50 czy 100 tysięcy. Widziałem analizy sięgające nawet 140 tys. dziennych zakażeń. Będzie to na pewno bardzo dużo, dlatego musimy przygotować się najlepiej jak możemy - dodał.
Premier zapowiedział, że będą przygotowywane kolejne łóżka covidowe. Rząd chce też zwiększyć liczbę wykonywanych testów i ułatwić dostęp do nich. Dlatego od 27 stycznia darmowe testy antygenowe mają być dostępne w każdej aptece.
Mateusz Morawiecki zaapelował też do władz administracji rządowej i samorządowej oraz do pracodawców, by tam, gdzie jest to możliwe wysyłali pracowników na pracę zdalną.
Premier powiedział też, że seniorzy, którzy mają koronawirusa, będą mogli być zbadani w ciągu 48 godzin, nawet w swoim domu przez lekarza pierwszego kontaktu.
Rząd wprowadził też ważną zmianę dotyczącą kwarantanny - od 27 stycznia będzie ona trwała tylko 7 dni.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Sztucznie podtrzymywana i nakręcana srandemia, bo ludzie są zapatrzeni w kolejne dawki szczypania zamiast myśleć logicznie, że rząd ich okrada. A rząd wprowadza po cichutku podwyżki, nowe łady i inne, robiąc z ludzi niewolników za miskę ryżu pod przykrywką zastraszania.
Kolejna wersja covid grozniejsza od poprzedniej śmiech i kolejna przykrywka ich błedów ,podają obiawy grypy aby straszyć ludzi bo każdy człowiek ma co kolwiek związane z grypą i test pokaże pozytyw ,a cale szczescie tracą na poparciu ,zapewne owsiakowi też nie pozwolą wystąpić na wielkiej orkiestrze , smutne to że rząd tak nie pomaga dzieciakom tylko sami kradną