
Dziś radni z klubów PiS i Nasze Świecie Razem (opozycja OPS w radzie miasta) urządzili przed magistratem konferencję. Przyszedł przewodniczący rady miasta i doszło do przepychanek słownych
Aktualnie rada miasta pracuje nad zmianami statutu gminy. Jedną z poprawek jest ograniczenie wypowiedzi radnego do dwóch razy w dyskusji na temat konkretnego punktu w obradach. - To ograniczanie naszych praw i kneblowanie nam ust - mówili radni. - Gdzie mamy dyskutować i pracować, jak nie na sesji. Ten zapis jest absurdalny, będzie prowadził do tego, że uchwały będą niedopracowane- komentowali.
Wyjątkowo przeciwko wprowadzeniu takiego zapisu zjednoczyli się radni z różnych ugrupowań. Konferencję zwołali członkowie klubów PiS i Nasze Świecie Razem.
- Jestem radnym od 13 lat i jeszcze nigdy nie mieliśmy w radzie tak merytorycznie przygotowanych do pracy ludzi. Wszyscy przychodzą na sesje przygotowani, a zamiast pracować nad jak najlepszymi uchwałami to ogranicza się nam prawo do dyskusji - mówił radny Adam Cieślak. - Tymczasem, żeby sesje się nie przedłużały wystarczy zapanować nad emocjami i unikać słownych przepychanek. Proponowaliśmy też ograniczenie czasu wypowiedzi, ale zostało to odrzucone. Proszę sobie wyobrazić jutrzejszą sesję, będzie na niej sprawozdanie z wykonania budżetu za pierwsze półrocze. Plan został wykonany w 7 proc, więc jest o co pytać i nad czym dyskutować, tymczasem po zmianach będę mógł się wypowiedzieć na sesji w tym temacie tylko dwa razy - dodaje.
Na konferencji pojawił się przedstawiciel rządzącego w mieście klubu OPS i jednocześnie przewodniczący rady miasta Jerzy Wójcik. - Dwie wypowiedzi na jeden temat to moim zdaniem to wystarczająca ilość, przecież można sobie przygotować wcześniej opinię - odpierał Wójcik.
Konferencja zakończyła się słownymi przepychankami, a Wójcik zaczął wyliczać radnym ile razy bezskutecznie startowali w wyborach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak zawsze na sesji powinna być merytoryczną dyskusja,ale nie dochodzi do tego z powodu pana przewodniczącego J. Wójcika. Społeczeństwo pragnie wiedzieć jak radny prezentuje projekty obywateli i wyrabiać opinie kto ich reprezentuje w radzie miasta.
Do pracy się zabrać panowie radni a nie w skarzepytow się zabawić. Jak gadacie na tych sesjach równie bez sensu jak na konferencji to się nie dziwie, że chcą wam buzię zamykać. Ha, ha
Panie Woźniak, a co z tą koleją do Świecia? Obietnic czas zakończony?
Wybory się skończyły i obietnice również a kolej to chyba wazkotorowa haha. Widać na zdjęciu radni aż za dobrze wyglądają.