
Aspirant Maciej Pawlik zmarł w nocy z 1 na 2 lutego. W latach 2008-2014 pełnił służbę w Komendzie Powiatowej Policji w Świeciu. Potem przeniósł się do Grudziądza
Zmarł nagle w wieku 38 lat w grudziądzkim szpitalu, gdzie był leczony z powodu koronawirusa. Miał żonę i syna.
- Od 2015 roku pełnił służbę w Komendzie Miejskiej Policji w Grudziądzu, początkowo w ogniwie patrolowo interwencyjnym, a następnie w wydziale do walki z przestępczością gospodarczą - informuje podkom. Robert Szablewski z KMP w Grudziądzu. - Przez blisko cały rok 2020 pełnił służbę w Centralny Biurze Śledczym Policji, a następnie w styczniu tego roku powrócił w mury grudziądzkiej jednostki, gdzie służył w wydziale do walki z przestępczością gospodarczą. Był wyróżniającym się policjantem, aktywnym również poza służbą - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kondolencje dla całej rodziny Pawlik oraz żony
Przykre No ,ale ten nagłówek miał żonę i syna!! Przeważnie każdy kto odchodzi z tego świata ma rodziny, męża, żonę dzieci!!
Jaką mam możliwość otrzymania (zaszczepinia) Covishieldem? Nie jestem nauczycielem.Jestem 65 +