Jest prezesem Ochotniczej Straży Pożarnej w Świeciu. Pracuje jako kierowca i ratownik medyczny w Nowym Szpitalu. Można o nim rzec „człowiek orkiestra”
Od dziecka związany ze sportem. Uwielbia oglądać filmy z czasów II Wojny Światowej, a jego ulubionym aktorem jest Tom Hanks. Mateusz Ligmanowski urodził się 13 stycznia 1991 roku w Świeciu. Tu mieszka i pracuje. - Wiele zawdzięczam mamie Ewie i tacie Andrzejowi, bez wsparcia których nie byłbym tu, gdzie jestem - mówi. Od dziecka występował w drużynie piłkarskiej Wda Świecie. Pózniej przez trzy lata trenował w bydgoskim Zawiszy. Tam poznał kilka aktualnych gwiazd sportu m. in. Jacka Góralskiego, którego niedawno Adam Nawałka powołał do seniorskiej narodowej kadry piłki nożnej.
Niestety, kontuzja wykluczyła Mateusza z zawodowego sportu. Zaczął szukać nowego pomysłu na życie i kierowany tradycją rodzinną trafił do Straży Pożarnej. W 2009 roku wstąpił do OSP Ratownik w Świeciu. -Od tego czasu zacząłem się angażować poważnie w tę służbę. Bardzo mi się to podobało. Poznałem fantastycznych ludzi – mówi.
Następnie wstąpił do Medycznej Szkoły Policealnej w Świeciu, gdzie zdobył zawód technika ratownictwa medycznego. Od 2014 roku Mateusz pracuje jako kierowca–ratownik w grupie Nowy Szpital. W ubiegłym roku OSP zadecydowała o wyborze Mateusza na swojego prezesa. - Mam 25 lat. Wiedziałem, że będzie to dla mnie spora odpowiedzialność. Ta funkcja spadła na mnie jak grom z jasnego nieba – śmieje się Mateusz. OPR. ŁK
Ten artykuł ukazał się w drugim numerze tygodnika Nowe Świecie (grudzień 2016). Więcej ciekawych sylwetek z powiatu świeckiego znajdziesz w naszym tygodniku w każdy czwartek
Aplikacja nswiecie.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie