
Od 1 marca zostają wprowadzone łagodniejsze zasady bezpieczeństwa. Zniesiony zostaje limit osób w sklepach, restauracjach i ponownie otwarte będą kluby i dyskoteki
Dziś premier ogłosił zmiany w obostrzeniach. – Widzimy po wielu konsultacjach medycznych i obserwacji tego, co się dzieje w innych krajach, można zalecić daleko idące zmiany. Można znieść znaczącą część wszystkich ograniczeń, które były do tej pory obowiązujące. Znieść te restrykcje, które towarzyszyły nam właściwie przez wiele miesięcy – poinformował premier Mateusz Morawiecki.
Od 1 marca zniesione zostają limity osób w sklepach, restauracjach, miejscach kultury, transporcie, a także podczas spotkań i imprez. Ponownie zostaną otwarte dyskoteki, kluby i inne miejsca udostępnione do tańczenia.
- Znosimy większość restrykcji, które mają charakter gospodarczy. Właściwie zostają tylko te restrykcje, które mają charakter czysto epidemiczny, związany z utrzymaniem tego kryterium ograniczania transmisji wirusa - powiedział minister zdrowia Adam Niedzielski.
Nadal będzie trzeba zakrywać nos i ust maseczką w przestrzeniach zamkniętych. Zasada ta obowiązuje w budynkach użyteczności publicznej (sklep, kino, urząd) oraz w komunikacji miejskiej.
W razie zakażenia koronawirusem będzie trzeba poddać się izolacji. Odosobnienie osoby zakażonej COVID-19 z pozytywnym wynikiem testu trwać będzie 7 dni, jeżeli nie wystąpią objawy. Lekarz POZ może podjąć decyzję o konieczności jej przedłużenia, jeżeli stan zdrowia będzie tego wymagał.
Współdomownicy osoby zarażonej muszą się poddać kwarantannie, która będzie trwać tyle, ile izolacja chorego. Zaszczepieni mogą z niej zostać zwolnieni po negatywnym wynik testu.
Kwarantanna obowiązuje także po powrocie z zagranicy i trwa 7 dni.
zdjęcie: Tak wyglądała ostatnia zabawa w świeckim klubie Miami Club przed wprowadzeniem restrykcji/ fot. archiwum Miami Club w Świeciu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
No tak - świrus zaraża tylko w sklepach, urzędach i autobusach, natomiast poszedł na urlop w szkołach i dyskotekach. Żenada.