
W Świekatowie szykują się ciekawe wybory samorządowe. Aktualny wójt Marek Topoliński ma kontrkandydata. Do urn pójdziemy 7 kwietnia
W poprzednich wyborach (w 2014 i 2018 roku) Marek Topoliński nie miał przeciwników. Po raz ostatni trafił mu się kontrkandydat w 2010 roku. Wtedy też komitet Odnowa Świekatowska wystawił w wyborach na urząd wójta Jakuba Gackowskiego. Topoliński wygrał przytłaczającą ilością głosów – 1197 do 298.
Teraz trwały spekulacje czy Marek Topoliński w ogóle wystartuje. Ostatecznie zdecydował się ponownie kandydować i powalczyć o reelekcję. Znalazł się na liście komitetu Wspólnota Gminy Świekatowo. - Zdecydowałem się kandydować na urząd wójta Gminy Świekatowo, ponieważ chcę poświęcić się dalszej pracy na rzecz małej Ojczyzny – twierdzi Marek Topoliński. - Pragnę dalej służyć lokalnej społeczności i współpracować z Mieszkańcami. Chce dbać o sprawy tej Gminy wykorzystując atut zdobytego doświadczenia samorządowego. Lata pracy w Świekatowie nauczyły mnie, że szacunek zdobywa się między innymi uczciwością, empatią, dążeniem do kompromisu i obecnością zawsze tam, gdzie dzieje się coś ważnego. Powiedzieć i napisać można wszytko, lecz tak naprawdę definiują nas nasze czyny – dodaje.
Kontrkandydatem Topolińskiego w wyborach samorządowych będzie Sebastian Krupa z komitetu Marzenia Świekatowa. Ma 51 lat i pochodzi z gminy Świekatowo. - Przed laty to mój dziadek Kazimierz Nowicki zajął się rozwojem Świekatowa i wybudował GS Świekatowo i obecny budynek Urzędu Gminy – zaznacza Sebastian Krupa. - Urząd Wójta Gminy Świekatowo, to przede wszystkim Służba, mająca na uwadze przyszłość jej mieszkańców. Z codziennych rozmów z Wami Drodzy Wyborcy dowiaduję się o konieczności szybszej realizacji celów jakie stawia sobie Gmina w swoim programie. Zespół Urzędu Gminy Świekatowo winien postawić na dotacje na odnawialne źródła energii dla mieszkańców, co w konsekwencji dało by realne oszczędności w kieszeni każdego obywatela. Należy również postarać się o stworzenie parku inwestycyjnego w celu ściągnięcia kapitału, który zapewniłby Wam, Drodzy Mieszkańcy, dobre miejsca pracy, a Gminie realne przychody. To tylko kilka pomysłów, które w mojej ocenie znacznie podreperowałyby podupadający budżet Gminy i pozwoliłyby stworzyć realny plan na spłacenie zaciągniętych do tej pory kredytów. Jako przedsiębiorca z wieloletnim stażem jestem gotów podjąć to wyzwanie – dodaje.
Fot. KWW „Marzenia Świekatowa” / archiwum Nowe Świecie
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie