
Dawid Konarski nie zagra w nowym sezonie w koreańskiej V-League. Za to w tych rozgrywkach niebawem zadebiutuje dwóch Polaków
Dziś poznaliśmy rozstrzygnięcia draftu do siatkarskiej ekstraklasy Korei Południowej. Przypomnijmy, że o angaż w V-League starało się 85 zawodników z całego świata, w tym pięciu Polaków. Wszystkich kusiły wysokie kontrakty warte 300 tysięcy każdy + premie (do 50 tys. USD). Do finałowego etapu przeszło 40 z nich, w tym pochodzący ze Świecia Dawid Konarski (ostatnio Jastrzębski Węgiel) oraz dwaj inni atakujący z naszego kraju Michał Filip (Visła Bydgoszcz) i Bartosz Krzysiek (Stal Nysa, I liga). O przedłużenie umów starało się także siedmiu siatkarzy, którzy w Korei Południowej grali w zeszłym sezonie. Wydawało się, że dwukrotny mistrz świata będzie „łakomym kąskiem” dla Azjatów, tymczasem żaden klub nie zdecydował się na zatrudnienie „Konara”. Za to w V-League wkrótce zadebiutują Michał Filip i Bartosz Krzysiek, którzy znaleźli się w siódemce wybranych zawodników. Filip zagra w Ansan OK Savings Bank, zaś Krzysiek zasili szeregi Daejeon Samsung Bluefangs. Dla obu atakujących liga koreańska będzie pierwszą zagraniczną w karierze.
Dodajmy, że z PlusLigi do Azji trafił także Portugalczyk Alexandre Ferrieira, który ostatnio grał w Aluronie Vitru CMC Zawiercie. Poza tym wybrani zostali: Malijczyk Noumory Keita (KB Insurance Stars), Amerykanin Kyle Russell (Suwon Kepco Vixtorm), Ugandyjczyk Daudi Okello (Hyundai Capital Skywalkers) i Hiszpan Andres Villena (Incheon Korean Air Jumbos). Dwaj ostatni przedłużyli umowy z klubami, w których występowali przez ostatni rok.
Dawid Konarski nie zagra w Korei Południowej, ale wychowanek Chemika Bydgoszcz nie musi bać się o swoją przyszłość. Zainteresowanie nim wykazują dwa czołowe kluby z Turcji. Reprezentant Polski nie wyklucza też gry w Rosji i Chinach.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie