
Siatkarki Jokera Świecie w sobotę doznały szóstej porażki w tym sezonie. W 7. kolejce w czterech setach musiały uznać wyższość ŁKS-u Commercecon Łódź
ŁKS ŁÓDŹ – JOKER ŚWIECIE 3:1 (25:20, 22:25, 25:14, 25:19)
ŁKS: Ratzke 5, Jones-Perry 19, Jukoski 3, Witkowska 17, Alagierska 8, Sobiczewska 5, Maj-Erwardt (l) oraz Grajber 3, Piasecka 10, Pacak, Gajer.
Joker: Zaborowska 1, Rachkovska 9, Twardowska 12, Gawlak 11, Brzoska 4, Oliveira 9, Nowak (l) oraz Jagła (l), Michalewicz, Sikorska 10, Skrzypkowska.
Joker wygrywał z ŁKS-em w I lidze, ale w Tauron Lidze nie potrafi. Dziś przegrał po raz trzeci. Pierwszy set do 6:6 był wyrównany. Potem łodzianki zdobyły sześć „oczek” z rzędu. Jednak nasze siatkarki mozolnie zaczęły niwelować sześciopunktową stratę, aż doprowadziły do remisów 17:17 i 18:18. Niestety, wówczas popularne Wiewióry znów odskoczyły na cztery „oczka” i już tej przewagi nie dały sobie wydrzeć wygrywając do 20.
Drugi set do połowy był zacięty, punkt za punkt. Od 14:14 świecianki zaczęły dominować. Wyszły na 22:18, a potem 23:19 i 24:20. ŁKS jeszcze obronił dwa setbole, ale Julia Twardowska postawiła kropkę nad „i”. Ona i Maria Luiza Oliveira miały największy udział w wygraniu tej partii zdobywając odpowiednio pięć i sześć punktów. Niestety, w 3. secie zespół ze Świecia nie miał wiele do powiedzenia. Od 5:4 gospodynie seriami zdobywały punkty (10:6, 15:9, 18:10), by spokojnie wygrać do 14. W 4. secie na ataku pozostała Joanna Sikorska i był to dobry ruch trenera. Gra znów była wyrównana. Częściej prowadził ŁKS, ale co najwyżej dwoma punktami. Kluczowy moment nastąpił od 15:15. Jokerki wówczas przegrały pięć akcji z rzędu. Potem jeszcze ambitnie walczyły o tie-breaka, jednak Wiewióry nie dały sobie odebrać wygranej za pełną pulę. MVP meczu została wybrana środowa ŁKS-u Kamila Witkowska, która zdobyła 17 pkt. ŁKS miał też w swoich szeregach Veronicę Jones-Perry, która była najskuteczniejszą siatkarką meczu – 19 pkt. W naszej drużynie były trzy dwucyfrówki, ale okazało się to za mało: Julia Twardowska – 12, Judyta Gawlak – 11, Joanna Sikorska – 10. Joker po tej kolejce pozostanie na ostatnim miejscu w tabeli. Przed nim teraz dwa ważne pojedynki z Pałacem Bydgoszcz i #VolleyWrocław, które zdecydują o tym, czy nasza drużyna po 1. rundzie nie będzie outsiderem.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie