
Trzecie zwycięstwo w CEV Mistrzostwa Europy odniosły w sobotę polskie siatkarki. Tym razem okazały się lepsze od Czeszek
W meczu 3. kolejki grupy „B” Czechy przegrały z Polską 1:3 (25:20, 15:25, 21:25, 18:25). Trener Jacek Nawrocki zdecydował się na jedną zmianę w „6”. Na ataku wyszła Malwina Smarzek. Pierwszy set był zimnym prysznicem dla naszej reprezentacji. Od początku prowadziły rywalki (6:1, 11:5), które spokojnie wygrały do 20. Od 7:7 2. odsłony zaczęła się dominacja naszej drużyny, a przyczyniły się do tego m.in. zagrywki i dobre wystawy Kasi Wenerskiej. Polki uciekły na 14:8 i do końca kontrolowały wynik. Kolejna partia była wyrównana, z huśtawką wyniku. Kluczowe okazały się dwie wygrane akcje przy 18:17, które pozwoliły odskoczyć na trzy „oczka”. Czeszki już nie potrafiły odpowiedzieć. W ostatniej partii podopieczne Jacka Nawrockiego przewagę zaczęły budować od remisu 3:3, ale udało im się odskoczyć co najwyżej na cztery punkty. Dopiero w końcówce seta powiększyły dystans, by wygrać do 18. Najwięcej punktów ponownie zdobyła Magdalena Stysiak – 24. Katarzyna Wenerska uzyskała dwa „oczka”. Mankamentem po raz kolejny była skuteczność z lewego skrzydła. Przyjmujące uzyskały tylko 12 pkt.
Czechy – Polska 1:3 (25:20, 15:25, 21:25, 18:25)
Polska: Wenerska (2), Łukasik (6), Górecka (4), Alagierska (13), Efimienko-Młotkowska (8), Smarzek (11), Stenzel (libero) oraz Jagła (libero), Stysiak (24), Nowicka, Grajber (2).
Wygrana z Czeszkami dała już awans do 1/8 finału, ale oczywiście na razie nie wiadomo z którego miejsca. Polkom zostały do rozegrania w grupie dwa mecze. Niedziela jest dniem przerwy dla nich. W poniedziałek zagrają z Hiszpanią (19.30), zaś w środę z Bułgarią (19.30).
fot. CEV
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie