Dożynki w Górnej Grupie. Dopisało wszystko: ludzie, ich energia i pogoda [ZDJĘCIA]

W sobotnie (20 sierpnia) popołudnie od godz. 16 na stadionie w Górnej Grupie (gm. Dragacz) rozpoczął się dożynkowy festyn. Były skakańce, przeciąganie liny, strzelanie  z łuku, przejażdżki bryczką i na kucu, wiele emocji dostarczał turniej żywych piłkarzyków. A w niedzielę, w tamtejszym kościele, zgodnie z tradycją miała miejsce msza św. dziękczynna za dobre plony

 - Jestem pod wrażeniem frekwencji, energii wszystkich uczestników i słońca - mówi Dorota Dembińska, sołtyska Mniszka, gospodarza tegorocznych dożynek.
Ludzie z sołectwa Mniszek przygotowali tradycyjne ozdoby, wieniec, figury rolników ze słomy. Zorganizowali też turniej kulinarny na kociewską zupę dla gospodyń z KGW. Uczestniczki miały do wyboru: parzybrodę, marchwiankę i kartoflankę. W użyciu były babcine przepisy. W konkursie udział wzięły panie z: Michala, Fletnowa, Bratwina, Wielkiego Stwolna i Dragacza. Konkurs wygrały gospodynie z Fletnowa swoją wersją tradycyjnej kartoflanki. Wypieczone z tegorocznej mąki chleby i ozdoby trafiły w gusta uczestników. 

W turnieju żywych piłkarzyków do rywalizacji stanęły reprezentacje wszystkich 12 sołectw. - Do historii przejdzie szczególnie zacięty pojedynek finałowy między drużynami z Grupy “cywilnej” i “wojskowej” grającej pod wodzą sołtyski Marty Jaruzal. Wygrali cywile - wylicza Dembińska. W wieloboju sprawnościowym (strzelania z łuku, wiedzy rolniczej i ogólnej o gminie), sześciu konkurującym z nią mężczyznom nie dała szans zwyciężczyni Anna Dzierżawska z Grupy.  Wszyscy mogli przejechać się na kucykach dzięki stowarzyszeniu Twoja Moja Nasza Bajka ze Stwolna, które uzbierało tym samym datki na pomoc walczącemu z chorobami Dariuszowi Wydefowi z Laskowic (wcześniej mieszkał w Bratwinie). Dzień udanie zakończyła zabawa taneczna. Do tańca przygrywał Kociq. 

Starostami tegorocznych dożynek byli Iwona i Cezary Cumbrowscy. Na niedzielnej mszy św. gościł Franciszek Koszowski, wicestarosta powiatu świeckiego, przedstawicielka lokalnej placówki Banku Spółdzielczego i dowództwa jednostki wojskowej oraz Karol Pawlicki, nadleśniczy Nadleśnictwa Dąbrowa. Gospodarzem uroczystości była Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz.

Festyn organizował Urząd Gminy w Dragaczu, animacje dla dzieci oraz dmuchane atrakcje zapewniło Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Dragacz "Nasza Gmina", w przygotowanie festynu aktywnie zaangażował się GOKSiR w Górnej Grupie.

Foto: GOKSiR Górna Grupa i Sołectwo Mniszek