
Wczoraj około godziny 12 oficjalnie otworzono tor rowerowego w Przechowie o nazwie Czarna Woda singletrack Świecie. Pogoda pokrzyżowała plany
W sobotę 10 października około godziny 12 w Przechowie pojawiło się kilkudziesięciu cyklistów, by wziąć udział w otwarciu toru rowerowego w Przechowie Czarna Woda singletrack Świecie. Imprezę poprowadził Wiktor Gajda, który jest jednym z pomysłodawców budowy toru. Przytoczył krótko historię jego powstania: Wraz z Miłoszem Grajewskim, Marcinem Suchomskim i Jackiem Olechem zabiegali o utworzenie toru rowerowego w Świeciu i wymyślili trasę. Złożyli wniosek do budżetu obywatelskiego gminy Świecie, jednak projekt nie został wybrany. Pomysł spodobał się jednak włodarzom, którzy zrealizowali zadanie z budżetu gminy.
Początkowo planowano umiejscowienie toru na Diabelcach, jednak tam część gruntów nie należy do gminy więc trzeb było wybrać inne usytuowanie. Miejsce, w którym znajduje się tor jest miejscem, w którym siedmiokrotnie odbywały się Mistrzostwa Polski cyklistów. W tym też miejscu trenował Miłosz Grajewski, mistrz świata w cyklotrialu.
Wydarzenie rozpoczęło się od przemowy burmistrza Świecia Krzysztofa Kułakowskiego, przewodniczącego rady miejskiej w Świeciu Jerzego Wójcika, byłego burmistrza Świecia i radnego sejmiku wojewódzkiego Tadeusza Pogody oraz samego Miłosza Grajewskiego. Następnie dokonano przecięcia wstęgi i zebrani rowerzyści wypróbowali trasę. Zaplanowany był pokaz trialu rowerowego. Ze względów bezpieczeństwa zrezygnowano z tej części imprezy, gdyż wystąpiły intensywne opady deszczu.
W skład toru wchodzą dwie trasy o szerokości 120 cm. Łatwiejsza - zielona ma długość 955 m, trudniejsza - czerwona 230 m. Przeszkody na trasie wykonane są z ziemi i kamienia. Inwestycja kosztowała 297 tys. zł, wykonała ja firma Konar.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie