
Od 2018 roku Gruczno ma nowego patrona jednej z ulic. Wiązało się to z ustawą o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego. Dzisiaj chcielibyśmy przedstawić jego losy
Tą osobą jest Leonard Gaca. Urodził się on 5 listopada 1892 roku w Gródeczku koło Świecia. Był uczestnikiem powstania wielkopolskiego i wojny polsko-bolszewickiej. - W 1920 r. powrócił do Świecia i podjął służbę w Policji Państwowej, w której dosłużył się stopnia przodownika – informuje Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki. - Od grudnia 1938 r. do wybuchu II wojny światowej pełnił funkcję Komendanta Posterunku Policji Państwowej w Grucznie. We wrześniu 1939 roku, zgodnie z rozkazami udał się na wschód, gdzie dostał się do niewoli sowieckiej i został osadzony w obozie w Ostaszkowie. Zginął rozstrzelany w masowej egzekucji w kwietniu 1940 r. w Kalininie (Twerze) – dodaje KPUW w Bydgoszczy.
Praca uczennic II LO w Toruniu
Kopalnią wiedzy na temat Leonarda Gacy jest materiał sporządzony przez uczennice II Liceum Ogólnokształcącego w Toruniu Wiktorię Łopatowską, Julię Laskowską i Aleksandrę Ciesielską. Materiał powstał w ramach III edycji konkursu „Policjanci w służbie” organizowanym przez Instytut Pamięci Narodowej. Pieczę nad pracą konkursową sprawował nauczyciel II LO w Toruniu Jacek Zywert. Konkurs jest adresowany do uczniów klas mundurowych - nie tylko policyjnych - w ramach współpracy Instytutu Pamięci Narodowej z Komendą Główną Policji. Konkurs został przeprowadzony w roku szkolnym 2018/2019. Z obszernego opracowania dowiadujemy się m.in., że Leonard Gaca w Powstaniu Wielkopolskim służył w 16 Dywizji Piechoty, dowodzonej przez gen. Józefa Hallera. Udział w wojnie polsko-bolszewickiej potwierdza nadany w 1929 r. „Medal pamiątkowy za wojnę 1918-1921”. Do rezerwy przeszedł w Toruniu w maju 1920 r. Po powrocie do Świecia podjął służbę w Policji Państwowej. - Od 1 X 1924 przeniesiono go do Nowego nad Wisłą, gdzie ożenił się z Elżbietą z Reptowskich, kancelistką sądową – piszą w opracowaniu uczennice. - Tam urodzili się ich synowie: Norbert i Medard. W policji przeszedł wiele szkoleń. W Warszawie ukończył w 1926 r. sześciotygodniowy kurs karabinów maszynowych, a w 1928 r. Kurs Rzeczny przy Komisariacie Wodnym Policji Państwowej w Warszawie. W 1929 r. uczęszczał na organizowany przez Ośrodek Wychowania Fizycznego w Toruniu Kurs Ogólny Przodowników Ćwiczeń Cielesnych. Należał do powstałego 18 III 1929 r. Policyjnego Klubu Sportowego w Świeciu. Za swoją wzorową służbę otrzymał Medal Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości. Posterunkowy Leonard Gaca objął w listopadzie 1929 r. posterunek w Serocku, w powiecie świeckim, nad jeziorem Księże. Tam urodziła się 13 V 1931 r. jego córka Zofia (zamężna Jędrzyńska, która zmarła 25 XII 1994 r. w Toruniu). Ciągle dbał o swoją kondycję fizyczną. Jako czynny członek policyjnego klubu sportowego, świetnie wyszkolony instruktor prowadził w nim ćwiczenia cielesne – dodają uczennice.
Posterunkowy ze Świekatowa
Zanim Gaca trafił do Gruczna pracował także w komisariacie w Świekatowie, na stanowisku posterunkowego. Później został tam komendantem. Do Gruczna trafił w 1938 roku, gdzie dotrwał do wybuchu II wojny światowej.
Wpadł w ręce NKWD
Po wybuchu II wojny światowej zgodnie z rozkazem ruszył na wschód. Warto podkreślić, że w tym czasie jego żona z czwórką dzieci ewakuowała się transportem dla rodzin pracowników państwowych. W czasie bombardowań poroniła piąte dziecko. Dotarła z dziećmi pod Warszawę i po wkroczeniu Niemców wróciła do Gruczna. Następnie Leonard Gaca wpadł w ręce NKWD. Został zamknięty z tysiącami innych policjantów i funkcjonariuszy państwowych w Ostaszkowie. Niestety jego historia nie ma szczęśliwego zakończenia. W kwietniu 1940 roku został zamordowany w Twerze (Kalininie). Pochowano go w Miednoje.
"Dąb Katyński" w Świekatowie
Upamiętnieniem policjanta w naszym powiecie jest „Dąb Katyński” posadzony na świekatowskim cmentarzu we wrześniu 2011 roku. Obok jest kamień z tabliczką pamiątkową. - Jestem szczególnie dumny, że w Grucznie w gminie Świecie, dawna ulica Mariana Buczka zyskała nowego patrona – Leonarda Gacę, uczestnika Powstania Wielkopolskiego, wojny polsko-bolszewickiej, a potem funkcjonariusza Policji Państwowej – mówił natomiast podczas jednej z uroczystości upamiętniającej policjantów Policji Państwowej zamordowanych przez NKWD, wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.
Teść Zefiryna Jędrzyńskiego
Warto także podkreślić, że Leonard Gaca był teściem Zefiryna Jędrzyńskiego – dziennikarza „Nowości” i „Gazety Pomorskiej”. Od 1959 roku był publicystą w „Gazecie Pomorskiej”, a w latach 1966-1975 zastępcą jej redaktora naczelnego. W 1975 roku został szefem redakcji „Nowości”, a w 1981 „Gazety Pomorskiej”. Był publicystą, autorem setek portretów i szkiców o literatach, działaczach kultury, zmarłych dziennikarzach. Zmarł w 2019 roku w wieku 88 lat.
fot. archiwum
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie