
Wieczór Andrzejkowy w GBP w Bukowcu był magiczny, pełen niespodzianek i dobrej zabawy. Dopisali uczestnicy, większość dzieci pojawiła się w przebraniach. A wróżb tego wieczora było sporo
tekst A. Kruczyńska, KP
To jedyne w roku spotkanie rozpoczęto od tradycyjnego lania wosku. Mnóstwo uśmiechu przysporzyło dzieciom odczytywanie woskowych figur. Jedni widzieli duchy, inni dinozaury, ktoś jednorożca, albo kwiatek. Następnie przystąpiono do kolejnych wróżb. Dzieci losowały kolorowe karteczki, gdzie każdy kolor miał przypisaną wróżbę albo ostrzeżenie. Następnie uczestnicy zabawy losowali swój przyszłościowy zawód, a okazało się ze byli tam: treser krokodyli, operator drzwi do krainy bajek, kolekcjoner dobrych snów. Kolejna wróżba, to doskonale wszystkim znana, czyli przestawianie bucików. Wszyscy bardzo się spieszyli ażeby przekroczyć próg. Następnie ci, którym tak spieszyło się do przekroczenia magicznego progu, wybierali imiona przyszłych partnerów lub partnerek.
Chwilę wytchnienia dały dzieciom wróżby cukierkowe. Po chwili odpoczynku przystąpiono do kolejnych zabaw. Między innymi z chustą animacyjną.
Foto: GBP w Bukowcu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie