W 6 kolejce IV ligi kujawsko - pomorskiej okazałe zwycięstwa odniosły Wisła Nowe i Start Warlubie.
Pierwsze wyjazdowe zwycięstwo Wisły
Przed meczem z Gopłem Kruszwica piłkarze z Nowego byli niepokonani u siebie - w tym sezonie na własnym boisku wygrali już trzy razy. Gorsze wyniki przywozili jednak z wyjazdów - do tej pory na koncie mieli remis 1:1 z Notecianką Pakość i przegraną aż 5:2 ze Spartą Brodnica. Wyjazdowy mecz 6 kolejki (3 września) miał dać odpowiedź, czy nasz zespół przełamie się na wyjeździe, zwłaszcza, że okazja dogodna - Gopło Kruszwica to jeden ze słabszych zespołów w lidze.
Bezbramkowy remis po pierwszej połowie nie zapowiadał tak dobrego wyniku. Na początku drugiej połowy Michał Horna strzelił bramkę na 1:0. W podwyższeniu wyniku pomogli gospodarze, w 58. minucie samobójczą bramkę strzelił Dawid Marczyński. Niecałe 30. minut później wynik podwyższył Horna, a w końcówce meczu na 4:0 wynik ustalił wprowadzony w 81 minucie za Piotra Reszkę, Michał Pokora.
Była to pierwsza wyjazdowa wygrana Wisły w tym sezonie i odrazu bardzo efektowna. Po sześciu kolejkach zespół z Nowego zajmuje trzecie miejsce ze stratą trzech punktów do lidera - Chełminianki Chełmno. Jeśli piłkarze z Nowego będą potrafili w kolejnych meczach grać tak skutecznie na wyjazdach mają spore szanse, aby w tym sezonie powalczyć o awans.
Najbliższe dwa mecze nasi piłkarze zagrają u siebie w soboty - 10 września o 16:00 z Łokietkiem Brześć Kujawski i 17 września o 11:00 z Legią Chełmża. Prawdziwy sprawdzian czeka ich jednak tydzień później, także w sobotę, 24 września zmierzą się w wyjazdowym meczu z liderem Chełminianką Chełmno.
WISŁA: Wiśniewski - Torłop, Filip, Ziółkowski, Chojnacki - Sadowski, Górski (76. Wojciechowski), Reszke (81. Pokora) - Horna (85. Zimny), Elminowski (78. Kopiński), Piórek.
Start Warlubie wygrywa u siebie
Po pięciu kolejkach piłkarze z Warlubia mieli na swoim koncie pięć punktów. Żeby oddalić się od strefy spadkowej w meczu u siebie z Orlętami Aleksandrów Kujawski potrzebowali zwycięstwa.
Mecz w Warlubiu rozpoczął się dobrze dla naszych zawodników, już w 18. minucie, po błędzie obrony gospodarzy, bramkę zdobył Smieszny. W drugiej połowie gospodarze szybko wyrównali. Chociaż piłkarze Startu mieli przewagę to na bramkę podwyższającą wynik czekaliśmy aż do 77 minuty- bramkę zdobył Kuba Binerowski. Ostatecznie w końcówce spotkania wynik ustał Dawid Klimek podwyższając na 3:1 - było to jego pierwsze trafienie w sezonie.
Mecz kolejnej, siódmej kolejki, już w najbliższą sobotę. 10 września na wyjeździe Start Warlubie zmierzy się z zespołem Naprzód Jabłonowo Pomorskie. Naprzód nie należy do liderów rozgrywek, zespół zgromadził do tej pory zaledwie 4 punkty (ale ma jeden mecz zaległy do rozegrania).
Komentarze opinie