
Na COVID-19 w Nowym Szpitalu w Świeciu zmarły już 36 osób, w tym dziewięciu mieszkańców powiatu świeckiego. Zwłoki zmarłych z tego powodu muszą być skremowane
- Statystyki mówią, że całej Polsce jest średnio o 13 procent więcej zgonów - mówi Piotr Brachucki, właściciel zakładu pogrzebowego działającego przy ul. Św. Wincentego w Świeciu. - My ten wzrost też zauważamy. Na przykład w tym tygodniu mamy aż osiem pogrzebów, a zwykle było ich w takim czasie po trzy-cztery - dodaje.
- Nie dość, że jest więcej pogrzebów, to jeszcze przez koronawirusa trzeba czekać z ich realizacją - mówi Maciej Piotrowski, właściciel Zakładu Pogrzebowego Piotrowscy działającego w Lnianie i Drzycimiu. - Wszystko przez to, że najbliższe rodziny zmarłych są na kwarantannie. Mamy teraz dwa takie przypadki. Jedna z rodzin kończy kwarantannę 17 listopada, a druga po 20 listopada. Do tego wykonujemy więcej kremacji. W przypadku pacjentów zmarłych z powodu COVID-19 rodzina nawet nie ma szans pożegnać się ze zmarłym w kaplicy. To my zabieramy zwłoki ze szpitalnej kostnicy i zawozimy do krematorium w Chełmży. Tam są długie kolejki. Kremację zmarłego we wtorek mamy umówioną dopiero na piątek - dodaje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie