
Pan Sylwester mieszka w Świeciu. Interesuje się filatelistyką i numizmatyką. To hobby trwa z nim od dziecka. Mężczyzna zbiera znaczki od małego, jego zbiór liczy 50 klaserów
Monetami zaczął interesować się nieco później. Wiele z nich pochodzi z czasów PRL-u. Razem z innymi sympatykami zbierania tych wyjątkowych precjozów tworzy grupę „Filemon”, której siedziba znajduje się na ulicy Słowackiego w Świeciu. Spotykają się kilka razy do roku, prezentującą zbiory, wymieniają, dzielą się zdobytą wiedzą.
- Filatelistyka i numizmatyka to zajęcie dla każdego. Nie jest to kosztowne hobby, więc mogą się tym zająć nawet dzieci. To wspaniałe, że można samemu stworzyć kolekcję, uzupełniać i wzbogacać ją przez całe życie. Tą pasją zarazić dzieci, czy wnuki, a później przekazać swoje zbiory następnym pokoleniom - mówi Pan Sylwester. - To hobby zbliża do siebie ludzi, buduje więzi i przyjaźnie. Każdy może znaleźć w nim coś dla siebie. Są zbiory na temat przyrody, historii, czy kultury. Zbierając monety i znaczki poszerza się swoją wiedzę i horyzonty – dodaje.
Mężczyzna z chęcią opowiada o zbiorach, dzieli się wiedzą. Ma nadzieję, że grupę „ Filemon” zasilą nowe osoby, które będzie mógł wprowadzić do świata unikatowych znaczków i pieniędzy, bądź wymienić się nimi. Serdecznie zaprasza całe Świecie i okolice do współpracy. Wszystkich pasjonatów, bądź osoby, które są tym zainteresowane. W ramach zachęty dla pierwszych nowych dziesięciu członków przygotował klaser z wkładką startową.
- Bardzo lubię nasze spotkania, są niezwykle inspirujące. Mam nadzieję, że również dzieci i młodzież zainteresują się tym hobby, to naprawdę ciekawy i wartościowy sposób spędzania wolnego czasu - mówi z przekonaniem.
Tekst: Ewelina Siczek
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie