Reklama

Zajęli pani Oldze miejsce na cmentarzu. Sprawę wyjaśni kuria

Pani Olga wykupiła miejsce na cmentarzu, ale okazało się, że obok ktoś postawił grobowiec i zajął część jej miejsca. Kobieta tak się przejęła, że po rozmowie w proboszczem wylądowała w szpitalu

Olga Łoboda ze Świecia 11 lat temu wykupiła sobie miejsce na cmentarzu. Zapłaciła za nie 800 zł w czterech ratach. Bardzo się zdziwiła, kiedy wiosną okazało się, że obok stoi ogromny grobowiec. - Zabierał część mojego miejsca, które opłaciłam i które pielęgnowałam, wyrywając chwasty, od wielu lat - opowiada pani Olga, która bardzo zdenerwowała się sytuacją.

Grobowiec zajął cały odstęp przewidziany prawem, który powinien być między nagrobkami. - Gdybym chciała postawić nagrobek o szerokości 1 metra, nie będzie żadnego przejścia - wyjaśnia kobieta. Przepisy mówią jasno, że pomiędzy grobami powinno być zapewnio­ne przejście o szerokości co najmniej pół metra.

Kobieta udała się do biura parafialnego, by spotkać się z księdzem, który zarządza cmentarzem. - Drzwi były otwarte, więc zapukałam i weszłam do środka, ale wysoki ksiądz wikary wypchnął mnie - opowiada pani Olga. - Gdyby nie asekuracja córki, która stała za mną, z pewnością upadłabym na posadzkę. Ksiądz wyjaśnił, że w tej sprawie trzeba rozmawiać z proboszczem, a jego teraz nie ma - dodaje. 

Ostatecznie spotkanie zostało umówione na dwa dni później. Proboszcz wysłuchał starszej kobiety, ale uznał, że nie ma problemu, bo niewielki pomnik zmieści się w tym miejscu. - Poczułam się zignorowana. Moje wątpliwości zostały ironicznie wyśmiane, a proboszcz powiedział, że mam iść poprosić sąsiada z cmentarza, żeby się posunął. Aż mi się zrobiło słabo - komentuje.

Po wyjściu z biura parafialnego, kobiety udały się jeszcze na cmentarz, gdzie pani Olga straciła przytomność. - To było straszne, myślałam, że mama umrze mi na rękach. Jest schorowana, po zawale i udarze. Na szczęście karetka zjawiła się po 4 minutach - wspomina ze łzami w oczach pani Bożena, córka poszkodowanej. 

Pani Olga trafiła do szpitala, zemdlała i miała zapaść, ale jeszcze tego samego dnia została wypisana do domu.

Chcieliśmy skontaktować się z proboszczem ks. Bogusław Patoletą, który zarządza cmentarzem przy ul. Sienkiewicza w Świeciu, ale mimo wielu prób nie odbierał swojej komórki. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy ksiądz wstrzymuje się od komentarza i czeka na oficjalne pismo.

Tak też zapowiedziała, że zrobi pani Olga. - Znalazłam prawnika i będę składać skargę do kurii, a jeśli to nie pomoże to sprawa trafi do sądu, żeby nikt nie został potraktowany tak samo jak ja - opowiada pani Olga.

- Jeśli jest to sprawa administracyjna dotycząca cmentarza parafialnego będziemy ją wyjaśniać, jak tylko dostaniemy dokumentację - zapowiada Ireneusz Smagliński, rzecznik prasowy Biskupa Pelplińskiego.

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Pokrzywdzona - niezalogowany 2022-05-26 07:40:21

    Mam identyczną sytuację. Lata temu wykupione zostały 3 miejsca, jednak ówczesny zarządca p. Socha obok wybudował romom grobowiec i pozostało miejsca na 2,5 grobu. W moim przypadku Proboszcz nie ponosił winy w tej kwestii i przeprosił za poprzednika.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wandzia - niezalogowany 2022-05-26 07:48:50

    Ja bym tam po takim czymś srał na ten cały kościół i pochował się na działce. Mafia katolicka

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wikary - niezalogowany 2022-05-26 10:01:31

    Socha to cwaniak i widać że ma układy .Tak samo przy budowie tej kaplicy przy Wojska Polskiego .Powinna przyjrzeć się temu policja jak i cmentarzem

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Wandzia - niezalogowany 2022-05-26 10:55:55

    To nie Socha

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Stefek - niezalogowany 2022-05-26 13:13:59

    Za to Ty możesz być pierwszy ????

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do