Reklama

Wojskowe Mistrzostwa Świata. Jakub Słomiński przegrał z Brazylijczykiem

Pięściarz Wdy Świecie Jakub Słomiński już po pierwszej walce musiał pożegnać się z 58. Wojskowymi Mistrzostwami Świata w boksie

Czempionat odbywa się w Moskwie. Do rywalizacji o medale przystąpiło 231 zawodników i zawodniczek z 36 państw. Polskę reprezentuje dwóch pięściarzy i dwie pięściarki. Szeregowy Jakub Słomiński walczył w wadze 49 kg. W 1/8 finału zmierzył się z Brazylijczykiem Leanderso dos Sa Conceicao Siqueiro. Po równej walce świecianin uległ rywalowi 1:4 (29-28, 28-29, 28-29, 28-29, 27-30). Tylko jeden sędzia był za naszym zawodnikiem.

Z turnieju odpadł też drugi pięściarz z Centralnego Zespołu Wojska Polskiego szer. Mateusz Polski (69 kg), który w 1/16 finału przegrał z Wenezuelczykiem Jose Christiannem Palacio Mediną 2:3.

W Moskwie nasz kraj reprezentują również szer. Sandra Drabik (51 kg) i szer. Agata Kaczmarska (75 kg). Obie mają zapewnione przynajmniej brązowe medale. Drabik we wtorek wygrała swoją walkę ćwierćfinałową z Miss Nurnaher z Bangladeszu przez rsc w 2. rundzie. Kaczmarska zacznie mistrzostwa jutro od półfinału.

Dodajmy, że w październiku Jakub Słomiński ma szansę pojechać na Mistrzostwa Świata Seniorów, które będą w Belgradzie. W nich ma walczyć w wadze 48 kg, którą przywrócono po igrzyskach.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    system Burczymucha - niezalogowany 2021-09-22 22:27:23

    Jeśli przez wiele lat walczy się określonym schematem,czyli w wypadku Jakuba - ciągle presja i atak, to przegrywa się walki. Zawodnicy umieją się bronić przed tymi burzliwymi atakami .A tym bardziej na turniejach najwyzszej rangi. Tu u nas - wygrywa,bo nie ma zawodników w tak niskiej wadze,nie wogole konkurencji. Schematyczność w boksie nie jest dobra cechą. Prawi widziałem aby Jakub zmienił taktykę na defensywna a potem kontratak. Nie potrzeba 200 cisów gongardzien,blokach,w powietrze . Walke można wygrać paroma celnymi ,poprawnie zadanymi ciosami Powodzenia

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do