
Volkswagen golf wjechał w sobotę (12 lutego) na przejazd kolejowy w Warlubiu pomimo czerwonego sygnału nadawanego przez sygnalizator. Za nim jechali funkcjonariusze świeckiej grupy SPEED
Za kierownicą golfa siedział 50-letni mieszkaniec Grudziądza. - To niebezpieczne wykroczenie zarejestrowała kamera policyjnego wideorejestratora - informuje podkom. Joanna Tarkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Świecie. - Zgodnie z nowym taryfikatorem, policjanci nałożyli na kierującego mandat karny w wysokości 2 tys. zł - dodaje.
Okazało się też, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Będzie się teraz z tego tłumaczył przed sądem. Grozi mu kara ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości do 30 tys. zł oraz obligatoryjny zakaz kierowania pojazdami.
Policjanci apelują o zachowanie szczególnej ostrożności podczas zbliżania się do przejazdów kolejowych oraz bezwzględne stosowanie się do znaków drogowych.
- Próba pokonania przejazdu przed zbliżającym się pociągiem, mimo znaków „Stop” i sygnalizacji ostrzegawczej, omijanie zamkniętych półrogatek, a nawet przejeżdżanie pod zamykającymi się szlabanami to najczęstsze przyczyny wypadków na przejazdach kolejowych - mówi podkom Tarkowska. - Finał wielu z tych zdarzeń jest w skutkach tragiczny - dodaje.
Fot. KPP w Świeciu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tylko ten z przciwnej strony też wjechał na czerwonym! .Ale wystarczy jeden jeleń.
Tak naprawdę to wszyscy wjechali na czerwonym - PSY również. Sobie też karę nałożą? A skoro było czerwone, to jakim prawem podniosły się szlabany ??? Ktoś tu powinien "beknąć", ale na pewno nie 1 kierowca. Tak jak poprzednik napisał - znaleźli "jelenia"... Nasze PSY tak właśnie działają - gdy ktoś jest niebezpieczny i łamie prawo, to odwracają głowy (bandziory, narkotyki, rozbój, zakłócanie porządku publicznego, piraci drogowi, prostytucja, handel żywym towarem - wtedy ich nie ma i wtedy obywatel ma składać wnioski do sądu na swój koszt z narażeniem własnego życia i bezpieczeństwa). Ale jak mandaty wlepiać dziadkom za kradzież masła w Biedronce, albo za brak kagańca, albo za wjazd po otwarciu szlabanów - to aż nogami przebierają, bo są odważni i może na medal się załapią !!!. Takie mamy obecnie służby bezpieczeństwa.
Zawsze czerwone mruga aż do momentu całkowitego otwarcia się szlabanów. Dopiero po zakończonym wyświetlaniu czerwonego sygnału można wjechać na przejazd. Niech Ci nikt nie beka tylko doucz się z kodeksu ruchu drogowego. Pozdrawiam.
Bardzo dobrze dojebać.Świeci to jełop ma stać.Niedawno jeden wjechał i było ..och co za tragedia.A może już następny pociąg uruchomił sygnalizację.
Codziennie przejeżdżam przez ten przejazd i niektórzy kierowcy tak się spieszą ze na torach wyprzedzają. A tak dla ścisłości to światła gasnà po pewnym czasie gdy rogatki są u góry, więc jak ktoś nie wie to niech się nie wypowiada,
Ci z grudziadza jeżdżą jak święte krowy, wielokrotnie na tym przejeździe właśnie z grudziadza potrafią jeszcze trąbić że przejazd za długo zamknięty
Czyli policja też wjechała za nim na czerwonym???? Nawet jeśli włączyli sygnały na radiowozie to i tak ryzykowali. Czy oni są normalni?