
Już tylko 16 drużyn zostało w walce o wojewódzki Puchar Polski. Wśród nich są nasi czwartoligowcy ze Świecia i Pruszcza
Za nami 4. runda Pucharu Polski na szczeblu podokręgu bydgoskiego z udziałem trzech przedstawicieli powiatu świeckiego. Tucholanka Tuchola przegrała we wtorek z Wdą Świecie 1:2 (0:2). Trener Mariusz Gralak nie wystawił najsilniejszej „11”. Z podstawowych graczy zagrało sześciu, a dwóch kolejnych pojawiło się po przerwie. Po dłuższej przerwie spowodowanej kwarantanną do gry wrócił Tomasz Adamczyk. W 1. części dwa gole dla czwartoligowca strzelił Gabriel Santos Falciano (8, 39), a udział przy nich miał Damian Rybacki. W 50. min. Arkadiusz Hoffmann zdobył kontaktową bramkę i A-klasowiec zwietrzył szansę na sprawienie niespodzianki. Jednak świecianie nie pozwoli wydrzeć sobie awansu. Po roku przerwy Wda ponownie zagra wiosną w 1/8 finału na szczeblu okręgu K-P ZPN.
Wisła Fordon przegrała ze Startem/Eco-Pol Pruszcz 1:7 (0:1). Trener Damian Ejankowski także dał pograć zawodnikom, którzy grają mniej w lidze. Po godzinie gry nic nie wskazywało na tak wysoką wygraną. Czwartoligowiec prowadził 2:0. Kanonada zaczęła się w ostatnich 20 minutach meczu, a w głównych rolach wystąpili środowi rezerwowi. Cztery gole strzelił dla Startu Olaf Wójtowicz (47, 72, 81, 86), a dwa Maciej Górzyński 2 (74, 77). Do przerwy na 1:0 trafił Marcin Wanat (40). A-klasowiec honorowego gola strzelił na 1:4, a jego autorem był Łukasz Stasiak (75). Zespół z Pruszcza ostatni raz do 1/8 finału Pucharu Polski awansował w sezonie 2012/13. Wtedy odpadł w ćwierćfinale (Gryf Sicienko 1:2).
Nie było niespodzianki w Warlubiu, gdzie Start uległ Zawiszy Bydgoszcz 2:4 (1:4). Trzecioligowiec już po 25 minutach wygrywał 3:0. Gospodarze odpowiedzieli golem Jakuba Bollina w 28. min., który wykorzystał błąd jednego z rywali. Niestety, przed przerwą, po dobrze rozegranym rzucie wolnym Zawiszanie strzelili kolejnego gola. W 48. min. po strzale Jakuba Bollina z rzutu wolnego i błędzie 18-letniego bramkarza gości Jarosława Tkaczyka zrobiło się 2:4. Warlubianie walczyli ambitnie do końca, ale wynik już się nie zmienił. Bramki dla Zawiszy zdobyli: Ariel Jastrzembski (3), Wojciech Mielcarek (16), Robert Tunkiewicz (25), Sebastian Weremko (44). Dodajmy, że miejscowym kibicom w środę przypomnieli się Jakub Witucki, Kamil Żylski i Wojciech Mielcarek, którzy zawodnikami Startu byli, gdy ten grał w III lidze.
W grze o wojewódzki Puchar Polski zostało osiem drużyn z podokręgu bydgoskiego, cztery z toruńskiego i cztery z toruńskiego. Wśród nich są: czterech trzecioligowców (Olimpia Grudziądz, Unia Janikowo, Zawisza Bydgoszcz), dziewięciu czwartoligowców (Wda Świecie, Start/Eco-Pol Pruszcz, Chemik Bydgoszcz, Sportis SFC Łochowo, Pogoń Mogilno, Lech Rypin, Włocłavia Włocławek, Orlęta Aleksandrów Kujawski, Sparta Brodnica), dwa zespoły z klasy okręgowej (Elana II Toruń, Tłuchovia Tłuchowo) oraz jeden z B klasy (Tarpan Mrocza). Losowanie 1/8 finału odbędzie się pod koniec stycznia, zaś mecze rozegrane zostaną w marcu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie