
Radni gminy Warlubie po raz kolejny pochylali się nad tematem utworzenia funduszu sołeckiego. Większość z nich uznała jednak, że nie ma sensu powierzać wydatków radom sołeckim
Przypomnijmy, ostatnio o funduszu sołeckim w gminie Warlubie zrobiło się głośno wiosną 2021 r. Za jego utworzeniem podpisały się 364 osoby. Utworzenie funduszu było jednym z punktów programu wyborczego pełniącej wówczas obowiązki wójta Anny Ośko. Uchwała została przedłożona przez Klub Radnych “Blisko Ludzi”. Wówczas po burzliwych obradach rady wniosek został odrzucony.
W tym roku radni nad tematem pochylali się ponownie. Fundusz w myśl ustawy jest przeznaczany na zadania, które są zadaniami własnymi gminy i służy poprawie życia mieszkańców.
- Jestem w 100 procentach przeciwna - powiedziała na sesji przewodnicząca rady Maria Jankowska. Przewodnicząca argumentowała, że budżet gminy może zostać zachwiany, że może zabraknąć pieniędzy na realizowane przez gminę zadania. Mówiła, że ośmiu z dziewięciu sołtysów podczas spotkania z wójtem w lutym było przeciwnych wyodrębnieniu funduszu. Poinformowała też, że gdyby gmina zdecydowała się na utworzenie fundusz, wystarczyłaby jednorazowa decyzja i uchwał już nie trzeba by podejmować w kolejnych latach. Skoro jednak gmina z funduszu rezygnuje, stosowną uchwałę trzeba podejmować co roku. - W 2023 roku będziemy kończyć kadencję - mówiła Maria Jankowska. - Dajmy szansę kolejnej radzie, sołtysom, kolejnym radom sołeckim - dodała.
Wątpliwości miała radna Wanda Wolan. - Dobrze by było, gdyby sołectwa miały taki fundusz - mówiła radna Wolan. - Część osób, które są w radach sołeckich niewiele robi, jest mało aktywna. Pieniądze, które miałyby dla siebie sołectwa dałyby możliwość wykazania się radzie sołeckiej. Skoro sołtysi nie chcą, to może dajmy sobie jeszcze czas, odczekajmy rok i za rok może decyzja będzie inna - dodała.
Uchwała o tym by nie powoływać funduszu sołeckiego przeszła większością głosów. Za głosowało dziewięciu radnych, przeciw było pięciu (Joanna Bock, Dariusz Chodkowski, Mirosława Danielewicz, Lidia Gugała i Tomasz Piątkowski).
Fot. Arch.