Reklama

W gminie Pruszcz założył plantację konopi. Teraz może spędzić aż 10 lat w więzieniu

29/06/2016 19:50

Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 28-letniemu mieszkańcowi gminy Pruszcz, u którego policjanci znaleźli narkotyki oraz plantację konopi. Sprawca usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz ich uprawy. Teraz, do czasu rozprawy, mężczyzna raz w tygodniu będzie musiał stawiać się w Posterunku Policji w Pruszczu, w ramach policyjnego dozoru.

Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy ustalili, że na terenie gminy Pruszcz może być ukryta plantacja konopi.

W poniedziałek (27.06.2016) policjanci z Bydgoszczy wraz ze świeckimi kryminalnym postanowili zweryfikować swoje ustalenia. Na miejscu policjanci w specjalnie do tego celu stworzonym tunelu foliowym zabezpieczyli 30 krzewów w różnej fazie wzrostu. W trakcie dalszych czynności podczas przeszukania pomieszczeń mieszkalnych, które zajmował 34-letni podejrzany zabezpieczyli około 200 g suszu.

Wstępne testy wykazały, że jest to marihuana. 34-letni mieszkaniec gminy Pruszcz trafił do policyjnego aresztu.

Wczoraj (28.06.2016) policjanci doprowadzili 34-latka do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut nielegalnego uprawiania konopi i posiadania znacznej ilości środków odurzających. Oskarżyciel zastosował wobec podejrzanego dozór. Za popełnione przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

źródło: mat. pras. policji