Reklama

W Dragaczu dostali komputery od darczyńców i kupują kolejne. Dzieci będą mogły je wypożyczyć

W gminie Dragacz brakuje komputerów do zdalnej nauki dla dzieci. Karolina Kuchta, dyrektor Samorządowej Administracji Placówek Oświatowych, ustaliła, że potrzeba ich aż pięćdziesiąt sztuk.

- Dostaliśmy siedem komputerów od prywatnych darczyńców - mówi Karolina Kuchta, dyrektor Samorządowej Administracji Placówek Oświatowych gminy Dragacz - 31 ma zamiar kupić gmina w ramach programu Cyfrowa Polska - dodaje i zaznacza, że tutaj musi zostać jeszcze zaakceptowany wniosek samorządu. Jak informowała Dorota Krezymon, wójt gminy Dragacz, pozostały sprzęt gmina postara się zakupić ze środków własnych. Co ciekawe po rozeznaniu na rynku, okazuje się, że w magazynach sklepów brakuje komputerów. Pozostał bardzo drogi sprzęt albo zakupy komputerów poleasingowych.

Po wstępnej weryfikacji okazało się, że w gminie około 50 gospodarstw domowych ma problem z zapewnieniem swoim pociechom sprzętu do zdalnej nauki. - Uczniowie nie dostaną sprzętu na własność. Komputery zostaną przekazane na rzecz szkoły, a ta wypożyczy je uczniom - zaznacza pani Karolina. Co ważne, nie wszystkie rodziny mogą taką pomoc otrzymać. Trafi ona do tych rodzin, które spełniają kryteria przyznania takiej pomocy. To rodzaj pomocy socjalnej, a takich świadczeń w naszych samorządach nie brakuje. - W gminie cały czas są także wypłacane stypendia szkolne. Dostaje je około 150 osób rocznie. Tutaj jest regulamin udzielania takiej pomocy i jasno jest wyjaśnione na jaki sprzęt można otrzymać refundację - szefowa SAPO dodaje, że ma nadzieję, że sprzęt, który pozyska gmina, dotrze do dzieci przed świętami wielkanocnymi.

- To kolejny rok wypłacania świadczenia 500+. Dzwonią do nas rodziny z 4-5 dzieci, i okazuje się, że w domu nie mają ani jednego komputera - szefowa SAPO przyznaje, że obecna sytuacja ujawnia kolejne negatywne zjawiska. - Dobrym rozwiązaniem w nauczaniu zdalnym jest korzystanie ze smartfona. Mam dwójkę dzieci i wiem, że takie rozwiązanie działa dobrze - podpowiada, ale zaznacza - Niestety są miejsca w naszej gminie gdzie zasięg komórkowy jest bardzo słaby.

Kolejną sprawą, z którą będą musieli zmierzyć się rodzice uczących się zdalnie dzieci, w konsekwencji gmina, jest dostęp do internetu. - Część rodziców ma nielimitowany internet. Są rodzice, którzy mają limitowany dostęp. Będzie też grupa rodziców, którzy na zakup internetu nie będzie mogła sobie pozwolić, ze względów finansowych - mówi pani Karolina. Tutaj gmina szuka rozwiązania problemu. 

fot. ilustracyjne

 

 

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Zoska - niezalogowany 2020-04-04 16:07:44

    To na co wydawane jest stypendium szkolne dzieci otrzymują 500 plus 300 plus książki.za darmo stypendium szkolne gdzie rodzice kupują dla siebie cuda i załatwiają faktury lub umowy kupna sprzedaży komputera którego nie kupiły A rodzic który ciężko pracuje nawet teraz w epidemi nie dostanie z urzędu nic..rodzice otrzymały również po 100zl na dziecko które obecnie jest w domu A jadło ciepły posiłek w szkole A co z resztą dzieci sa inne tylko dlatego że rodzic pracuje lub samotna matka cuda w gminie się dzieja A rodzice otrzymali kasę i alkohol kupuja

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-04-04 17:00:40

    100% poparcia dla Zoska

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-04-05 12:58:05

    Zośka brawo

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do