Reklama

Nowe informacje w sprawie zdarzenia na przejeździe kolejowym w Gajewie. Kierowca samochodu był pijany [ZDJĘCIA]

Wczoraj informowaliśmy o bardzo groźnym zdarzeniu jakie miało miejsce na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Gajewie (gm. Nowe). Na jaw wyszły nowe szczegóły w tej sprawie

Przypomnijmy, że informacja o zdarzeniu wpłynęła do strażaków o godzinie 20:25. Wynikało z niej, że w samochód osobowy uderzył pociąg pasażerski. Auto zostało odrzucone na drugi tor, po czym uderzył w niego jadący z naprzeciwka pociąg towarowy. Następnie samochód ciągnięty był przez pociąg na dystansie około 200 metrów. Przybyłe na miejsce służby ratunkowe nie stwierdziły u mężczyzny kierującego suzuki żadnych obrażeń. Tylko on jechał autem. Ruch na trasie kolejowej był całkowicie zablokowany.

Jak poinformowała nas dzisiaj mł. asp. Julia Świerczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Świeciu, sprawca tego zdarzenia był pijany. Miał około 2 promile. Ze wstępnych informacji wynika, że jeszcze przed uderzeniem pierwszego pociągu udało mu się opuścić auto. Próbował jeszcze zatrzymać pociąg, ale prędkość z jaką poruszała się lokomotywa była zbyt duża. - Na chwilę obecną trudno mówić o szczegółach. Zbada to policyjne śledztwo. Na pewno duży wpływ na całe zdarzenie miało to, że kierowca był pod wpływem alkoholu - wyjaśniają mundurowi. Sprawca to 28-latek. Cała sytuacja wydarzyła się w miejscu, w którym tory przecina polna droga.

Teraz grozi mu za to surowa kara. Odpowie on bowiem za spowodowanie katastrofy w ruchu drogowym. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności. 

Fot. OSP Warlubie

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do