Unia czy Włocłavia? W środę w Świeciu wyłoniony zostanie nowy trzecioligowiec

W środę na stadionie w Świeciu odbędzie się baraż o wejście do III ligi, w którym zmierzą się Unia Solec Kujawski i Włocłavia Włocławek

Oba zespoły w zakończonym w niedzielę sezonie IV ligi zgromadziły po 81 punktów. Mecze między nimi kończyły się remisami 0:0, więc zgodnie z regulaminem PZPN o awansie musi zdecydować dodatkowy mecz rozegrany na neutralnym boisku. Wybór padł na stadion w Świeciu, na którym w tym roku Unia wygrała z Wdą 2 kwietnia 10:1, zaś Włocłavia w minioną sobotę 6:1. Faworyta nie jest wskazać łatwo. Wiosną równiej grali włocławianie, którzy odrobili do lidera z Solca Kujawskiego sześć punktów z rundy jesiennej. Wyraźnie pomogła im zmiana trenera, która nastąpiła już po 18. kolejce i przegranym meczu z Lechem Rypin 0:1. Wówczas Mariusz Strojczyk zastąpił na stanowisku Kamila Krajewskiego (poprowadził zespół tylko w tym jednym spotkaniu, bo jesienią trenerem był Rafał Lewandowski). Pod wodzą Strojczyka Włocłavia nie przegrała żadnego ligowego meczu zdobywając 44 pkt, co było najlepszym osiągnięciem rundy rewanżowej. Unia w rewanżach poległa trzykrotnie: Pogoń Mogilno 1:2, Pomorzanin Toruń 0:2, Sportis Łochowo 1:2. Za wpadkę można uznać też remis z Chełminianką 3:3. Przypomnijmy, że trenerem Unii jest doskonale znany w naszym regionie Jakub Grzelczak, który był wcześniej szkoleniowcem Wdy II/Strażak Przechowo i Startu Pruszczu. W kadrze ma piłkarzy, którzy doskonale znają świecki stadion z czasów gry we Wdzie, tj. Mateusz Skowroński, Sebastian Pacek, Arkadiusz Piskorski, Oliwer Moranowski, Krzysztof Szal i Oskar Kujawka. We Włocłavii tylko bramkarz Bartosz Piotrowski grał w klubie ze Świecia, ale za to niedawno, bo jeszcze w zeszłym roku.

Baraż rozpocznie się w środę o godz. 17. Jeśli po 90 minutach będzie remis, to zarządzona zostanie dogrywka. Jeśli ona też nie wyłoni zwycięzcy, to o awansie przesądzą rzuty karne. Zapraszamy kibiców na to wyjątkowe spotkanie. Bilety będą w cenie 10 zł.