
System to firma rodzinna działająca już prawie 30 lat. Zdecydowali się swoimi konstrukcjami podbić rynek niemiecki. Lokalnym majsterkowiczom i rolnikom proponują resztki materiałów wystawione na internetowej giełdzie
Firma System Władysław Kędziora, Urszula Kędziora Spółka Jawna w Świeciu powstała w 1991 roku. Początkowo, jak większość tego typu firm zajmujących się obróbką metalu, ślusarstwem i spawalnictwem, świadczyła usługi remontowe maszyn papierniczych na terenie świeckiej fabryki papieru Mondi, gdzie miała swoją siedzibę. Z czasem właściciel zdecydował o zmianie profilu działalności i postawił na wykonawstwo gotowych elementów metalowych. Z zaoszczędzonych pieniędzy Władysław Kędziora zainwestował w 2-hektarową działkę na terenie parku inwestycyjnego Vistula Park I w Dworzysku i zaczął budować nową siedzibę firmy. Na początku powstały dwie hale montażowe do elementów ze stali czarnej, budynek piły i wypalarki oraz malarnia i trawialnia. Z czasem pojawiła się hala do montażu elementów z blachy kwasoodpornej. - Pomysł rozwoju firmy w tym kierunku okazał się strzałem w dziesiątkę – przyznaje Roman Wernik, dyrektor ds. produkcji w firmie „System” - Zlecenia mamy cały czas i planujemy podbijać kolejne europejskie rynki - dodaje.
Obecnie firma kompleksowo wykonuje zbiorniki, w tym wysoko i niskociśnieniowe, rurociągi przemysłowe, kanały powietrza i spalin na zamówienia klientów, głównie z niemieckiego rynku. - Naszym atutem jest to, że pracownicy nie są wysyłani w delegacje - podkreśla Wernik. - Pracują na miejscu, bo tu tworzymy gotowe elementy do montażu, które później wysyłamy drogą morską bądź lądową. Jest to praca dla ludzi, którzy cenią sobie życie rodzinne, nie muszą opuszczać rodzin na długie tygodnie. Nastawiliśmy się na podbój rynku niemieckiego i tam wysyłamy około 70 proc. naszych konstrukcji, 30 proc. to oczywiście klienci rynku polskiego. Jesteśmy elastyczni i możemy sprostać wymaganiom nawet tych mniejszych klientów - dodaje.
Żeby produkty spełniały wymogi i oczekiwania klientów firma podczas produkcji spełnia szereg norm: EN ISO 9001 (nadzór nad jakością), EN ISO 14001 (nadzór nad ochroną środowiska), EN ISO 3834 (jakość w spawalnictwie) oraz EN 1090-1, EN 1090-2, AD 2000 (normy dla wytycznych w wykonawstwie konstrukcji). - To świadczy o tym, że nasz zakład ma zintegrowany system zarządzania, a nasze usługi są wysokiej jakości - przyznaje Roman Wernik. - Certyfikaty ISO mamy od 16 lat i nadal je utrzymujemy, co jest sprawdzane podczas corocznych audytów. Wiemy, że dla naszych klientów to cenna i pożądana informacja - dodaje.
Zamówienia pozyskuje sprawnie działający marketingowiec, biegle władający językiem niemieckim oraz dział techniczny, który przygotowuje oferty do zapytań ofertowych. Staramy się odpowiadać na wszelkie zapytania klientowskie. Firma zatrudnia dziś około 100 osób, ale cały czas poszukuje ślusarzy i spawaczy do pracy, dlatego też zachęcamy do nawiązania współpracy.
Nowinką dla miejscowych majsterkowiczów czy rolników jest utworzenie przez spółkę giełdy materiałów na stronie internetowej firmy (www.system-swiecie.pl – zakładka GIEŁDA), gdzie można kupić resztki poprodukcyjne (kawałki blachy, rury, kątowniki czy ceowniki) w atrakcyjnych cenach. Jest to fajna alternatywa dla osób, ponieważ nie muszą oni kupować np. całych arkuszy blach czy kilku metrów rury z hurtowni. Z odpadów poprodukcyjnych możemy przygotować potrzebny dla nich element na wymiar.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie