
Diecezja pelplińska wydała komunikat dotyczący wizyt duszpasterzy. Ksiądz odwiedzi domy na zaproszenie parafian. Alternatywnie można wziąć udział we mszy zorganizowanej dla mniejszych grup ludzi
W piątek (11 grudnia) biskup diecezji pelplińskiej, ks. Ryszarda Kasyny ogłosił, że tegoroczna kolęda w naszej diecezji ma być znakiem towarzyszenia duszpasterzy wiernym „modlitwą i obecnością”, ale jednocześnie należy „zachować wszelkie wskazania służb sanitarnych, aby nie narażać na niebezpieczeństwo zdrowia i życia ludzkiego”. Tegoroczną kolędę można odprawić na dwa sposoby. - Pierwsza to zaproszenie wiernych wyznaczonej części parafii (ulica, blok, wioska itp.) na wspólną Mszę Świętą w kościele - wyjaśnia ks. prał. dr Ireneusz Smagliński, rzecznik biskupa pelplińskiego. - Proponowana Msza św. za poszczególne grupy wspólnoty parafialnej ma być odprawiona „w intencjach wiernych z danej części parafii, z krótką homilią oraz pobłogosławieniem wody święconej”. Wodę święconą, w zamkniętych buteleczkach mogą przygotować księża lub wierni mogą przynieść naczynia własne z wodą do pobłogosławienia, aby następnie skropić swoje domy - dodaje.
Alternatywnie biskup pelpliński wskazuje na możliwość odwiedzania „parafian według wyznaczonego planu, uwzględniając zakazy wynikające z choroby lub kwarantanny osób dotkniętych pandemią oraz szanując ewentualne obawy wiernych”.
Jak będzie to wyglądało w parafiach naszego powiatu zależy od decyzji proboszczów. W parafii Matki Bożej Różańcowej w Serocku pomorskim wybrano kolędę w domach parafian z zachowaniem wszelkich obostrzeń. – To naturalne, że są wątpliwości i obawy, nie mogą one jednak brać góry nad powołaniem i naszą posługą - mówi ksiądz Dariusz Cieszyński, proboszcz parafii w Serocku. - Taka forma kolędy została ustalona w oparciu o liczne prośby mieszkańców, oraz po konsultacji z Radą Parafialną. Oczywiście odbędzie się ona przy zachowaniu wszystkich zaleceń i obostrzeń, mam świadomość że trzeba wykazać się wielką ostrożnością i to należy podkreślić - dodaje. Osoby z parafii w Serocku, które z powodów niezależnych od siebie, między innymi przebywający na kwarantannie, będą miały możliwość przyjęcia kolędy w innym, indywidualnie wyznaczonym terminie.
Natomiast wierni z parafii p.w. Niepokalanego Poczęcia NMP w Świeciu w ramach kolędy zostaną zaproszeni na mszę świętą, po której sami będą mogli poświęcić swoje domy. – Nie chcemy zmuszać nikogo do kolędy i stawiać wiernych w niezręcznej sytuacji. Kierujemy się troską o zdrowie wiernych. Jeśli parafianie zażyczą odwiedzin w domu to oczywiście przyjedziemy z kolędą - mówi ksiądz Leszek Grzela, proboszcz świeckiego klasztorku. - Jednak w obecnej sytuacji chcemy dać parafianom możliwości wyboru - dodaje. Podobnie będzie w parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Górnej Grupie, gdzie wierni, w ramach kolędy będą mogli wziąć udział we mszy św. – Ten rok jest szczególny, chodzenie do domów parafian jest dość ryzykowne dla wszystkich, dlatego sądzę, że najlepszym wyjściem będzie, jeśli wierni pomodlą się sami, w rodzinnym gronie, bez osobistej wizyty duszpasterza – mówi ks. Krzysztof Mazurek, proboszcz parafii w Górnej Grupie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ależ czuję w tym momencie wzruszenie. Wreszcie mamy księdza z powołania! Z nim wszyscy osiągniemy Królestwo Niebieskie! Może nawet niektórzy szybciej niż powinni. Szczęść Boże :)