Reklama

Sparta Przysiersk zremisowała w derbach A klasy z Gromem Osie [ZDJĘCIA]

W meczu 7. kolejki A klasy (grupa 1.) Sparta Przysiersk zremisowała z Gromem Osie 1:1 (1:0). Osianie zachowali fotel lidera

To były nie tylko derby powiatu świeckiego, ale też spotkanie na szczycie tabeli grupy 1. Grała trzecia drużyna z pierwszą, a dzieliły je cztery punkty. Sparta zagrała osłabiona brakiem Wojciecha Ernesta, Mateusza Ligmanowskiego, Kacpra Tarkowskiego, Kamila Gerke i Jakuba Adamczyka. Powody nieobecności były różne (choroba, praca, pauza za kartki). W wyjściowej „11” gości znalazło się trzech zawodników grających niegdyś lub jeszcze wiosną w drużynie z Przysierska (Tomasz Wiśniewski, Adam Kolmajer, Marko Gorczyca), a po przerwie pojawiło się kolejnych dwóch (Damian Lonser, Patryk Szymecki). Pierwsza połowa była wyrównana ze wskazaniem na miejscowych. Oni to w 21. min. objęli prowadzenie, po tym jak Patryk Jackowski skutecznie zamknął na długim słupku dośrodkowanie Jakuba Lubańskiego. Po przerwie inicjatywę przejął Grom, ale zdołał tylko wyrównać. W 65. min. gola zdobył Daniel Bandyszewski.

Mimo remisu zespół z Osia umocnił się na pozycji lidera, bo w sobotę pierwszej porażki doznał wicelider Kamionka Kamień Krajeński (1:2 z Gromem Więcbork). Grom jest teraz jedynym zespołem niepokonanym w grupie 1. A klasy bydgoskiej. Sparta spadła na 4. miejsce, bo lepszym bilansem bramek wyprzedziła ją Wisła Fordon, która w Świekatowie ograła Falę 5:1 (3:1). Natomiast w drugich derbach powiatu w 7. kolejce Wisła Gruczno zwyciężyła Zryw Wielki Lubień 3:0 (2:0). Dwa gole strzelił Dawid Bocian, a jednego Andrzej Gładek. Wisłę poprowadził prezes Mariusz Przesmycki, który tymczasowo zastąpił na stanowisku trenera Roberta Pielesiaka, któremu po remisie z Wisłą Fordon zarząd klubu podziękował za współpracę.

Aplikacja nswiecie.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo nSwiecie.pl




Reklama
Wróć do